Marzy mi się taki sprzęt, chciałbym go używać rekreacyjnie, choć kolega namawia mnie także na zdjęcia na zamówienie dla różnych firm. Czy takim urządzeniem wolno latać bez zezwolenia – pyta pan Piotr
Paweł Szymański Urząd Lotnictwa Cywilnego
/
Dziennik Gazeta Prawna
Drony, czyli powietrzne statki bezzałogowe, mogą wykonywać wiele zadań, ale także służyć po prostu rozrywce. Pod pewnymi warunkami można używać ich bez żadnych zezwoleń, w parku lub na łące, o ile są w zasięgu wzroku, jednak każdy użytkownik powinien posiąść wiedzę, która uchroni go od przykrych konsekwencji.
Drony zostały stworzone dla wojska, głównie do celów obserwacji i rozpoznania. Okazało się jednak, że ich wszechstronność może być wykorzystywana w wielu innych dziedzinach życia. Drony mogą mieć zastosowanie komercyjne, korzystają z nich agenci
nieruchomości, geodeci, fotograficy, architekci oraz... paparazzi i przemytnicy. Ponieważ to nowa technologia, nie ma wciąż szczegółowych regulacji prawnych dedykowanych właśnie użytkownikom dronów. W Polsce prawo jest dosyć przyjazne ich miłośnikom. Modelarze amatorzy mogą wykonywać loty prawie wszędzie, jednak operacje dronem, ze względu na jego osiągi i możliwości, praktycznie nie różnią się od lotów w profesjonalnym lotnictwie bezzałogowym. Posiadacz drona ma w ręku narzędzie, które może być nośnikiem kamery, aparatu, ale jeśli operator nie zapanuje nad maszyną, dron staje się zagrożeniem dla innych osób, ich mienia albo wręcz dla innych statków powietrznych, także pasażerskich. Nie ma więc żartów i warto się solidnie przygotować, także teoretycznie.
W Polsce wolno wykonywać loty dronem w zasięgu wzroku operatora, poza strefami lotnisk, poza strefami ruchu lotniskowego (w odległości powyżej 5 km od granic lotniska lub lądowiska) i w sposób zapewniający uniknięcie kolizji z innym użytkownikiem przestrzeni powietrznej oraz niezagrażający spacerowiczom i innym użytkownikom dróg i przestrzeni publicznej.
Jeśli pilot nie ma pewności, czy w wybranym miejscu wolno mu latać, bo może być wyłączone ze względu na obiekty, które się tam znajdują, na planowane operacje innych samolotów, warto sprawdzić swoją trasę na mapie stref lotniczych (na stronie Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej) lub zadzwonić do odpowiedniego oddziału Służby Informacji Powietrznej (numery na stronie www.fis.pansa.pl).
Przy lotach komercyjnych, czyli na przykład podczas filmowania wesela lub zdjęć geodezyjnych, operator drona musi legitymować się odpowiednimi uprawnieniami. Jeśli bezzałogowy statek waży powyżej 25 kg, również należy mieć na jego użytkowanie świadectwo kwalifikacyjne. Prawo wymaga, aby osoba ubiegająca się o świadectwo kwalifikacji operatora bezzałogowego statku powietrznego miała co najmniej 18 lat, posiadała orzeczenie lotniczo-lekarskie o braku przeciwwskazań do wykonywania lotów bezzałogowymi statkami powietrznymi oraz zdała egzamin państwowy z teorii i praktyki przed Lotniczą Komisją Egzaminacyjną. Nie jest przy tym wymagane ukończenie kursu, do egzaminu można się przygotować samemu. Część teoretyczna obejmuje
prawo lotnicze, zasady i bezpieczeństwo wykonywania operacji w powietrzu, natomiast podczas lotu komisja sprawdzi, czy osoba egzaminowana potrafi przygotować drona do lotu, zapanować nad maszyną, wykonać operację i bezpiecznie wylądować. Wszystkie elementy lotu muszą być wykonane precyzyjnie. Egzamin zdaje się na własnej maszynie.
©?
Przepisy mają się wkrótce zmienić, bo Ministerstwo Infrastruktury pracuje nad nowelizacją rozporządzeń. Zwiększą się wymagania dla osób starających się o świadectwo kwalifikacyjne, dotyczyć to będzie jednak tylko
lotów komercyjnych
Art. 95 ustawy z 3 lipca 2002 r. – Prawo lotnicze (Dz.U. z 2013 r. poz. 1393). Załącznik nr 6 do rozporządzenia ministra
transportu, budownictwa i gospodarki morskiej z 26 marca 2013 r. (Dz.U. z 2014 r. poz. 440).
Częstym błędem nowych użytkowników jest zbyt duże zaufanie do sprzętu, który dopiero co wyjęli z pudełka. Należy pamiętać, że pomimo tego, że dostępne dziś na rynku urządzenia są coraz bardziej zaawansowane technicznie i coraz prostsze w obsłudze, to nadal są to maszyny, które z wielu różnych względów mogą zawieść. Warto zatem dokładnie zapoznać się z instrukcją obsługi. Można również, jeszcze przed pierwszym lotem, poszukać w internecie
informacji na temat urządzenia, którego staliśmy się posiadaczami. Być może w okolicy są już inni użytkownicy, którzy pomogą nam w przygotowaniu sprzętu do pierwszych lotów i podpowiedzą, na co należy zwrócić szczególną uwagę. W przypadku urządzeń wyposażonych w nawigację satelitarną oraz w inne urządzenia zwiększające automatyzację lotu, konieczne jest dokładne zapoznanie się z trybami działania, które takie systemy oferują, oraz ich poprawnym użytkowaniem i kalibracją. Często brak takiej wiedzy lub nieodpowiedzialne użytkowanie mogą doprowadzić do całkowitej utraty kontroli nad urządzeniem i jego ucieczki. Takie zdarzenie może zakończyć się bardzo różnie. Nigdy bowiem nie wiadomo, dokąd nasz dron postanowi polecieć. Dlatego niezmiernie ważne jest odpowiedzialne podejście do latania, nawet jeśli urządzenie jest nieduże, waży zaledwie 1,5 kg i bardziej przypomina zabawkę niż statek powietrzny. Przełoży się to na bardziej komfortowe i świadome latanie, a przy odrobinie chęci jest to naprawdę bezpieczne, ciekawe i na pewno przyszłościowe hobby.
Spotkaliśmy się z przypadkami latania bezpośrednio nad ludźmi, co stanowi dla nich potencjalne zagrożenie, nawet przy niewielkich urządzeniach i zdecydowanie nie należy w ten sposób latać. Odnotowaliśmy również przypadki naruszenia przestrzeni powietrznej, do której wlot wymagał uzyskania odpowiedniej zgody, a takiej zgody niestety nie było. Na szczęście nie były to przypadki groźne dla innych użytkowników przestrzeni powietrznej. Takie zdarzenia wynikają często z braku podstawowej wiedzy o urządzeniu, które posiadamy, czy też o przestrzeni, w której wykonujemy lot.
Dlatego apelujemy o odpowiedzialne podejście do tematu.
Zanim polecisz, zapoznaj się ze sprzętem, który kupiłeś.
Poproś kogoś doświadczonego o pomoc w regulacji i uzyskaniu informacji, gdzie możesz latać bezpiecznie.
Nie lataj nad ludźmi, zwierzętami, budynkami czy mieniem, które możesz uszkodzić w przypadku awarii urządzenia.
Przede wszystkim jednak stawiaj na pierwszym miejscu zdrowy rozsądek, a nie stuprocentową pewność w nieomylność autopilota, którego twój dron posiada.