Założenia projektu ustawy o polubownym rozstrzyganiu sporów konsumenckich przygotował UOKiK we współpracy z resortem sprawiedliwości. Nowe przepisy mają stworzyć w Polsce system sądownictwa polubownego w sporach pomiędzy przedsiębiorcami i konsumentami oraz przenieść do polskiego prawa unijną dyrektywę w sprawie tzw. ADR (Alternative Dispute Resolution). Powinniśmy ją implementować do 9 lipca 2015 r.

Jak napisano w uzasadnieniu, celem projektowanych przepisów jest "zapewnienie konsumentom możliwości dobrowolnego składania wniosków o rozstrzyganie sporów z przedsiębiorcami do podmiotów oferujących niezależne, bezstronne, przejrzyste, skuteczne i szybkie metody ich alternatywnego rozwiązywania".

"Dostęp do tanich i efektywnych sposobów rozwiązywania sporów konsumenckich będzie korzystny także dla przedsiębiorców, którzy uzyskają instrument pozwalający na uniknięcie długotrwałych i kosztownych procesów sądowych w sytuacjach spornych z konsumentami" - zaznaczono w uzasadnieniu projektuu. Jak podaje UOKiK, przy pozasądowych metodach spór rozstrzygnięty zostaje zazwyczaj w ciągu 90 dni.

Zdaniem autorów projektu mimo tych zalet polubowne rozwiązywanie sporów konsument-przedsiębiorca jest w Polsce nadal zbyt mało rozpowszechnione, a zmiany mają doprowadzić do zmiany tego stanu rzeczy.

Projekt proponuje stworzenie mieszanego, publiczno-prywatnego systemu instytucji mediacyjnych, który będzie oparty w większości na już funkcjonujących ciałach, przede wszystkim sądach polubownych przy Inspekcji Handlowej, mediatorach działających przy regulatorach rynku, takich jak Urząd Komunikacji Elektronicznej, a także podmiotach niepublicznych, jak np. Arbiter Bankowy, działający przy Związku Banków Polskich. Dodatkowo powołany zostanie natomiast Rzecznik Praw Pasażera przy Urzędzie Transportu Kolejowego.

Ewentualne „luki” branżowe i terytorialne wypełni Inspekcja Handlowa, przy której już teraz działają Polubowne Sądy Konsumenckie, a jej wojewódzcy inspektorzy pełnią także rolę mediatorów w sporach konsument-przedsiębiorca. Te prerogatywy Inspekcji zostaną jeszcze rozszerzone. Spod nowego prawa wyłączone zostaną tylko te dziedziny, które wyklucza unijna dyrektywa, tj. przede wszystkim usługi medyczne i edukacyjne świadczone przez państwo.

W kwestii prawie wszystkich pozostałych sporów konsumenckich ma być znacznie łatwiej o mediację. Koszt takiego postępowania ma być niski dla konsumenta i według planów UOKiK nie przekraczać średnio ok. 30 zł.

Jak szacuje UOKiK, nowe rozwiązania będą dotyczyć 730 tys. przedsiębiorców, a liczba rozpatrywanych spraw wzrośnie - od obecnego poziomu - ponad dwukrotnie. Ma się to stać m.in. dzięki propagowaniu wiedzy o dostępie do mediacji.

Projektowana ustawa nałożyć ma bowiem na przedsiębiorców nowe obowiązki informacyjne, gdyż dziś konsumenci często nie zdają sobie sprawy, że mogą skorzystać z mediacji w sporze np. po odmowie reklamacji. W myśl proponowanych zmian, przy zakupach online na stronie sprzedającego będzie się musiał znaleźć link do prostego formularza zgłaszającego sprawę do mediacji. Natomiast w zwykłym sklepie, punkcie usługowym, czy biurze podróży w razie negatywnego rozpatrzenia reklamacji, sprzedawca będzie musiał poinformować klienta, że można przystąpić do mediacji.

To jednak konsument będzie, jeżeli zechce, inicjatorem polubownego postępowania, ale uczestnictwo w mediacjach ma być dla przedsiębiorcy dobrowolne.

Stworzenie w Polsce spójnego systemu polubownego rozstrzygania sporów konsumenckich, ma dać podstawę do włączenia go w paneuropejski system rozwiązywania takich konfliktów. W UE trwa obecnie budowa platformy internetowej służącej temu celowi, tzw. ODR (Online Dispute Resolution).