Sąd nie ma prawa wystąpić z wnioskiem o odmowę wydania paszportu rodzicowi, który ma zaległości w płaceniu alimentów, wyłącznie z obawy, że dłużnik wyjedzie za granicę i całkowicie uchyli się od tego obowiązku – uznał Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu.

Alessandro Battista planował wyjechać za granicę, dlatego zwrócił się w 2007 r. do odpowiedniego urzędu o wydanie nowego paszportu oraz wpisanie do niego jednego z dwójki jego dzieci (jeszcze wtedy przewidywało taką możliwość prawo). Nastąpiło to w czasie, kiedy był już ze swoją żoną w formalnej separacji. Kobieta zaczęła obawiać się, że po wyjeździe jej mąż przestałby w ogóle płacić zasądzone jej alimenty, z którymi notorycznie się spóźniał. Zwróciła się więc do sądu o odmowę wydania Battiście nowego paszportu, twierdząc, że za granicą całkowicie uchyli się od spoczywającego na nim obowiązku. Sąd przychylił się do jej wniosku, a policja odebrała mu dotychczasowy paszport oraz zakazała podróżowania za granicę za okazaniem dowodu osobistego.

Battista odwołał się od tej decyzji, dowodząc, że stanowi ona ingerencję w jego prawo do swobody poruszania się. Sąd apelacyjny uznał jednak, że zaległości w płaceniu alimentów są zgodną z prawem i interesem dziecka podstawą do odmowy wydania komuś paszportu.

Mężczyzna złożył więc skargę do trybunału strasburskiego, w którego argumentował, że nie ma w przepisach zasady, która sankcjonowałaby odmowę wydania paszportu rodzicowi, który nie wywiązuje się z obowiązku alimentacyjnego. Jego zdaniem decyzja sądu naruszyła jego prawo do życia rodzinnego i prywatnego (art. 2 konwencji) oraz protokół 4 (swoboda przemieszczania się).

Trybunał zauważył, że sądy włoskie nie uznały za konieczne zbadanie osobistej sytuacji skarżącego oraz jego zdolności do spłaty zaległych alimentów. Automatycznie zastosowały środek, o który wnioskowała jego żona, uwzględniając przy tym wyłącznie interesy majątkowe jej oraz dzieci.

Trybunał przypomniał również, że istnieją obecnie środki prawne pozwalające na odzyskanie długu ponad granicami państwa. Sądy i urząd paszportowy nie wzięły tego pod uwagę.

Zdaniem trybunału wobec Battisty automatycznie i na czas nieokreślony zastosowano pewien ogólny i nie zweryfikowano tego pod kątem jego proporcjonalności. Tego rodzaju działanie nie może być zatem uznane za konieczne w demokratycznym społeczeństwie. Tym samym ETPC uznał, że doszło do naruszenia art. 2 konwencji oraz protokołu 4.

Wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu z 2 grudnia 2014 r. w sprawie Battista przeciwko Włochom (sygn. 43978/09)