Wczoraj NRA zdecydowała się podać projekt do publicznej wiadomości.
Opisywany dokument stanowi propozycję sposobu realizacji upoważnienia ustawowego zawartego w art. 16 ust. 2 i 3 prawa o adwokaturze (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 635 ze zm., dalej: p.o.a.). Wskazany przepis zobowiązuje ministra sprawiedliwości do ustalenia w drodze rozporządzenia wysokości opłat za czynności adwokackie przed organami wymiaru sprawiedliwości, które stanowią podstawę do zasądzenia przez sądy kosztów zastępstwa prawnego i kosztów adwokackich. Na jego mocy od 12 lat obowiązuje rozporządzenie w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 461). W opinii samorządów od samego początku posiada ono wady. Wszystko dlatego, że – ich zdaniem – p.o.a. zobowiązuje szefa resortu sprawiedliwości do wydania nie jednego, a dwóch rozporządzeń: dotyczącego spraw z wyboru (na podstawie art. 16 p.o.a.) oraz dotyczącego urzędówek (wynikającego z art. 29 p.o.a.).
Powyższa wada była jednym z powodów, dlaczego samorządy prawnicze wystąpiły z opisywaną inicjatywą. Drugi powód dotyczył już aspektów ekonomicznych. Stawki od ponad dekady nie były bowiem nowelizowane.
W projekcie podnosi się, że w tym okresie nastąpił wzrost stopy życiowej społeczeństwa, a przede wszystkim wzrost cen towarów i usług. To zaś czyni obecne taksy zupełnie oderwanymi od rzeczywistości ekonomicznej oraz stawek stosowanych w umowach z klientami.
Dlatego też samorządy prawnicze w projekcie zaproponowały dość istotne podwyżki taksy za prowadzenie niemalże każdej sprawy. Dla przykładu w sprawach o rozwód stawka wynieść miałaby 1200 złotych (obecnie jest to 360 zł), w przypadku gdy postępowanie byłoby połączone z orzeczeniem o winie, taksa wzrastałaby natomiast do 2400 zł.
W projekcie dokonano również modyfikacji skali wartości przedmiotu sprawy (zaproponowano zwiększenie z 7 do 16 liczby progów określających widełki dotyczące wartości przedmiotu sporu, od których zależeć będzie wysokość wynagrodzenia pełnomocnika).
Autorzy w par 2 ust. 3 projektu dokonali również wyliczeń spraw, w których sąd będzie mógł zasądzić opłatę w wysokości stawki minimalnej (np. egzekucyjnych i zabezpieczających). Jak podkreślają w innych przypadkach niż te zawarte w powyższym przepisie „nie powinno być mowy o zasadzie, a tym bardziej automatyzmie zasądzania opłaty w wysokości równej stawce minimalnej”.