Obecnie, w ciągu 6 miesięcy od dnia, kiedy dowiemy się o śmierci spadkodawcy (stajemy się spadkobiercą), musimy złożyć stosowne oświadczenie (o przyjęciu lub odrzuceniu spadku). Jeśli spadkobierca złoży oświadczenie o odrzuceniu spadku, to nie dziedziczy spadku, a tym samym długów.
Spadkobierca może też przyjąć zadłużony spadek: bez ograniczenia odpowiedzialności za długi (tzw. przyjęcie proste) i z ograniczeniem odpowiedzialności za długi (tzw. przyjęcie z dobrodziejstwem inwentarza). W pierwszym przypadku spadkobierca odpowiada za długi całym swoim majątkiem, jeśli decyduje się na przyjęcie proste nie musi też składać oświadczenia – brak oświadczenia oznacza przyjęcie spadku bez ograniczenia odpowiedzialności za długi. W drugim przypadku – spadkobierca w ciągu 6 miesięcy, od momentu gdy dowiedział się o spadku, musi złożyć u notariusza lub w sądzie rejonowym, oświadczenie o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza. Oznacza to, że przejmuje długi, ale tylko do wysokości spadku.
W praktyce, jeśli spadkobierca nie zna prawa na temat dziedziczenia, i nie dopełni formalności związanych ze złożeniem oświadczenia o odrzuceniu spadku lub złożeniem oświadczenia o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza – to nieświadomie odziedziczy zadłużony spadek i będzie odpowiadał za zobowiązania zmarłego całym swoim majątkiem (tzw. proste przyjęcie spadku). Chodzi m.in. o niespłacone pożyczki, kredyty bankowe i inne zobowiązania, np. zaległości czynszowe.
Nowe rozwiązanie będzie chronić spadkobierców przed niespodziewaną odpowiedzialnością za długi spadkowe zmarłego. Przyjęto, że jeśli spadkobierca w ciągu 6 miesięcy (od kiedy dowiedział się o śmierci spadkodawcy), nie złoży oświadczenia o odrzuceniu spadku lub nie złoży oświadczenia o przyjęciu spadku wprost – będzie to równoznaczne z przyjęciem spadku z dobrodziejstwem inwentarza, czyli ograniczeniem odpowiedzialności za długi.
Zmieniono także zasady ustalania stanu majątku spadkowego – w przypadku przyjęcia spadku z tzw. dobrodziejstwem inwentarza. Obecnie ustala go komornik sądowy. Dla spadkobierców oznacza to wysokie koszty (nawet kilka tysięcy złotych), ponieważ komornik z reguły korzysta z usług biegłych rzeczoznawców. Dlatego zaproponowano, aby spadkobiercy (korzystający z przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza) mogli sami składać – w sądzie lub u notariusza – „prywatny” wykaz inwentarza, sporządzony na formularzy przygotowanym przez ministra sprawiedliwości. Ponieważ projekt chroni też prawa wierzycieli spadkodawcy, dlatego jeśli nie zgadzaliby się oni z wykazem inwentarza sporządzonym przez spadkobierców, wówczas spis inwentarza sporządzałby na wniosek wierzycieli – tak jak obecnie – komornik.
Rozwiązania te mają wejść w życie po 6 miesiącach od daty ich ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.