Zgodnie z treścią raportu opublikowanego przez Europejski Komitet ds. Zapobiegania Torturom oraz Nieludzkiemu lub Poniżającemu Traktowaniu albo Karaniu (CPT) w dalszym ciągu w Polsce nie został rozwiązany problem pobić osób zatrzymanych przez policjantów.

Choć od poprzedniej wizyty Komitetu i złożonych już wtedy zaleceń minęło już pięć lat, polskiej policji nie udało się wyeliminować całkowicie elementów patologii obecnych wśród funkcjonariuszy policji. Eksperci uzyskali informacje o znacznej liczbie zarzutów dotyczących niewłaściwego fizycznego traktowania osób zatrzymanych przez policję, zarówno w momencie samej czynności zatrzymania jak i podczas przesłuchania oraz w aresztach. Naruszenia odnotowano również w przypadku zatrzymań nieletnich, a nadużycia ze strony funkcjonariuszy często stosowane były w celu wydobycia zeznań lub innych oświadczeń.

Policjant uderza

Raport przygotowany przez Komitet wymienia konkretnie zarzuty dotyczące przekroczenia uprawnień przez policjantów. Policjanci w ostatnich latach nie stronili od uderzeń zatrzymanych otwartą dłonią, uderzeń pięściami, kopnięć, uderzeń pałkami policyjnymi oraz ciasnego zapinania kajdanek. Zdarzał się też nieliczne przypadki, które mogłyby zostać uznane za tortury np. uderzenia pałką policyjną w pięty stóp, porażenia prądem przy użyciu broni emitującej ładunki elektryczne oraz przypalanie ramienia papierosem. Osoby przeprowadzające badanie zetknęły się również z przypadkami gróźb oraz słownego obrażania ze strony policjantów.

Autorzy raportu w kilku przypadkach podjęli się weryfikacji przekazywanych im informacji. W trakcie analizy materiałów stwierdzili, że opisy zdarzeń przedstawione przez poszkodowanych przez funkcjonariuszy faktycznie potwierdza dokumentacja lekarska.

Jak czytamy raporcie, również podczas badania rejestrów lekarskich oraz innych akt przechowywanych jednostkach policji, członkowie Komitetu wykryli dwa przypadki, w których osoby zatrzymane przez policję odniosły obrażenia „w okolicznościach mogących zostać uznanymi za niewłaściwe traktowanie przez tę formację”. Dzięki działaniom podjętym przez delegację, w obu przypadkach wszczęto postępowanie wyjaśniające bądź postępowanie karne.

Jednocześnie, w celu pozyskania pełnego obrazu traktowania zatrzymanych w Polsce, wystąpiono z wnioskiem o przekazanie informacji za 2013 i pierwszy kwartał 2014 roku dotyczących liczby skarg na niewłaściwe traktowanie wniesionych przeciwko funkcjonariuszom policji oraz liczby postępowań karnych/dyscyplinarnych, które w ich następstwie zostały wszczęte. Kolejne zestawienie, o które wnioskował komitet zawierać miało zestawienie sankcji karnych/dyscyplinarnych, które zostały zastosowane w następstwie wniesienia tych skarg.

Jak zlikwidować problem

Autorzy raportu przygotowali zalecenia, które doprowadzić mają do zmniejszenia, a z czasem zaniku dokonywanych nadużyć przez funkcjonariuszy. Zgodnie z nimi, powinniśmy wprowadzić mechanizm raportowania nadużyć oraz pociągać do odpowiedzialności nie tylko sprawców ale również przełożonych i osoby, które odnotowały przekroczenie uprawnień przez osoby trzecie. Co więcej pod ochronę prawną powinnyśmy objąć tzw. „sygnalistów”, czyli osoby obciążające sprawców przestępstw, a same skargi rozpatrywane powinny być przez osoby bezstronne.

Zgodnie z zaleceniami Komitetu zatrzymany powinien:

• mieć zawsze możliwość powiadomienia adwokata i osoby bliskiej;
• mieć możliwość zapoznania się ze swoimi prawami z przekazanej mu osobiście instrukcji;
• mieć prawo do obrońcy z urzędu;
• mieć prawo do osobistego do kontaktu z lekarzem i prawnikiem.


Przeludnienie w więzieniach

Członkowie komitetu zbadali również warunki przetrzymywania więźniów w zakładach karnych. Zwrócono uwagę na przeludnienie, choć stosunkowo niewielkie, bo w Polsce przypada obecnie 3 m kw. na więźnia - przy zalecanych 4,2 m kw. Niedostatecznie natomiast wyjaśniane są przypadki pobić i śmierci w więzieniach. Zgodnie z zaleceniami komitetu powinien zostać skrócony maksymalny czas pobytu w „izolatkach” do 14 dni. Obecnie więźnia przetrzymywać można w takim pomieszczeniu dwa rady dłużej.

Kara dyscyplinarna pozbawiająca prawa do widzeń powinna zostać zniesiona – zaleca Komitet

Komitet zwrócił uwagę również na ochronę prywatności więźniów. Zauważono bowiem, iż w wspólnych prysznicach i toaletach zainstalowany był monitoring. Również z ochroną praw więźniów związane jest przydzielanie im tzw. kategorii „N”, która klasyfikuje daną osobę jako szczególnie niebezpieczną. Badacze zauważają jednak pozytywną tendencję zmniejszania się liczby tak skategoryzowanych więźniów. Sugerują również zwiększenie liczny zajęć edukacyjnych, kulturalnych i sportowych, co przenieść ma się na skuteczniejszy proces resocjalizacji osób przebywających w zakładach karnych.

Przypadki znęcania się nad więźniami w Polsce są sporadyczne