Sprostować można jedynie wypowiedzi odnoszące się do faktów, które są możliwe do zweryfikowania według kryterium prawda-fałsz - uznał Sąd Apelacyjny w Białymstoku.
Na łamach jednego z portali internetowych został opublikowany artykuł , którego tytuł nie spodobał się władzom miasta Ł., bowiem w ich ocenie zawierał nieprawdziwe stwierdzenia, mogące wprowadzać w błąd. W związku z powyższym rzecznik prasowy prezydenta Ł. wystąpił do redaktora naczelnego serwisu o jego sprostowanie. Ten jednak odmówił argumentując, że jest on zgodny z prawdą. Dodatkowo wskazał, że tytuł jest opinią wysnutą wprost z uzasadnienia wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego dotyczącego nieprawidłowości przy rozdzielaniu koncesji alkoholowych, za które odpowiedzialność ponosił prezydent miasta Ł.
Sąd Okręgowy w Łomży uznał, że „redaktor naczelny miał nie tylko prawo, ale i obowiązek odmówić opublikowania sprostowania” ze względu na to, że wniosek nie został podpisany przez prezydenta Ł. lub inną osobę uprawnioną do jego reprezentowania, a jedynie przez rzecznika prasowego, którego nie można zaliczyć do kategorii podmiotów legitymowanych.
Wyrok został zaskarżony w całości przez władze miasta Ł. SA w Białymstoku oddalił jednak apelację w całości. Na wstępie odrzucił twierdzenie sądu okręgowego jakoby rzecznik prasowy nie mógł wystąpić z żądaniem sprostowania. Uznał, że takie podejście jest zbyt rygorystyczne i nie ma oparcia w przepisach. Zaznaczył, że w polskim prawie tylko wyjątkowo nie można dokonać czynności poprzez przedstawiciela, a umocowanie do działania w cudzym imieniu nie musi opierać się na ustawie. Stosownie bowiem do art. 96 k.c. może wynikać także z oświadczenia reprezentowanego podmiotu, które nie wymaga szczególnej formy. Wystarczy bowiem do tego każde zachowanie, które ujawnia w sposób wystarczający jego wolę. Może to być zatem nie tylko pisemny zakres obowiązków, ale aprobowana praktyka.
Odnosząc się z kolei do odmowy opublikowania sprostowania sąd apelacyjny wskazał, że na gruncie aktualnej regulacji art. 31 a ust.1 prawa prasowego polega ono na możliwości żądania od redaktora naczelnego publikacji wypowiedzi odnoszącej się do faktów, która jest jednocześnie nieścisła lub nieprawdziwa. Dotyczy zatem tych stwierdzeń, które są możliwe do zweryfikowania według kryterium prawda - fałsz. Jednocześnie w ocenie sądu nie obejmuje wypowiedzi ocennych, stanowiących krytykę, którą zainteresowany podmiot może odbierać jako nieuzasadnioną, a nawet krzywdzącą.
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 24 kwietnia 2014 r. ( sygn. I ACa 35/14).