Kto płaci w pierwszej kolejności?
Obowiązkiem alimentacyjnym mogą być obciążeni zarówno dalsi, jak i bliżsi krewni. Zasadą jest, że obowiązek taki mają zstępni (potomkowie: dzieci, wnuki, prawnuki) przed wstępnymi (przodkowie: rodzice, dziadkowie, pradziadkowie), a wstępni przed rodzeństwem (zarówno rodzonym, jak i przyrodnim) przy jednoczesnym założeniu, że alimentów można domagać się od dalszych krewnych dopiero wówczas, gdy nie udało się ich uzyskać od osoby zobowiązanej w bliższej kolejności (lub gdy osoba ta nie jest w stanie wypełnić swojego obowiązku). Wyjątek dotyczy małoletnich dzieci, którym alimenty w pierwszej kolejności zobowiązani są płacić rodzice, a w drugiej kolejności dziadkowie.
Nie zawsze obowiązek alimentacyjny musi opierać się na więzach krwi. Także dzieci adoptowane oraz rodzice, którzy je adoptowali, mogą domagać się alimentów - na takich samych prawach jak dzieci i rodzice ze sobą spokrewnieni. Jeżeli jednak dziecko przysposobił tylko jeden z małżonków, to obowiązek alimentacyjny nie dotyczy drugiego małżonka i członków jego rodziny.
Ponadto problem dostarczania środków utrzymania dotyczy także powinowatych, czyli osób, pomiędzy którymi powstała więź poprzez zawarcie małżeństwa między małżonkami a krewnymi drugiego małżonka. Oznacza to, że ojczym i macocha od pasierba (i na odwrót) mogą domagać się alimentów. Do świadczeń względem siebie może być także zmuszone przyrodnie rodzeństwo.
Obowiązek alimentacyjny rodziców
Wprawdzie podstawową przesłanką przyznania alimentów jest niedostatek osoby ubiegającej się o alimenty, ale nie dotyczy to stosunku pomiędzy dziećmi a rodzicami. Obowiązek alimentacyjny rodziców wobec dzieci trwa bowiem - pomimo osiągnięcia przez nie pełnoletności – dopóki dzieci nie będą mogły samodzielnie się utrzymywać, a ich dochody z majątku nie wystarczą na pokrycie kosztów utrzymania i wychowania. Innymi słowy obowiązek alimentacyjny wobec dziecka trwa do momentu, aż to ukończy szkołę i znajdzie pracę.
Obowiązek alimentacyjny dziadków i rodzeństwa
- nie ma osoby zobowiązanej w kolejności bliższej (na przykład osoba taka nie żyje);
- osoba zobowiązana w bliższej kolejności żyje, ale nie jest w stanie świadczyć alimentów;
- uzyskanie od osoby zobowiązanej w bliższej kolejności na czas potrzebnych uprawnionemu środków utrzymania jest niemożliwe lub połączone z nadmiernymi trudnościami.
Obowiązek alimentacyjny wobec dalszej rodziny powstaje też, gdy zobowiązany nie jest w stanie zaspokoić w całości potrzeb uprawnionego. Wtedy to dziadkowie czy rodzeństwo muszą zaspokoić pozostałą część potrzeb.
Szczegółowo o obowiązkach alimentacyjnych dziadków i rodzeństwa przeczytasz tutaj>>
Alimenty przed urodzeniem dziecka
Prawa dziecka do alimentów są zabezpieczone jeszcze zanim się narodzi.
W sytuacji, gdy ojcostwo mężczyzny, nie będącego mężem matki dziecka, zostało ustalone, jest on zobowiązany do pokrycia wydatków związanych z ciążą i porodem oraz kosztów trzymiesięcznego utrzymania matki w okresie porodu, odpowiednio do potrzeb.
Alimenty od dzieci
Rodzicie mogą więc domagać się alimentów od swoich pełnoletnich dzieci, o ile żyją w niedostatku (czyli sami nie mogą zaspokoić swoich usprawiedliwionych potrzeb w całości lub w części), a dzieci mają możliwości zarobkowo–finansowe, aby spełnić nałożony na nie obowiązek.
Rodzice powinni się jednak w pierwszej kolejności zgłosić po alimenty do swoich małżonków, a dopiero potem do dzieci.
Alimenty w małżeństwie
Na współmałżonków Kodeks rodzinny nakłada bowiem w czasie trwania małżeństwa obowiązek zaspokajania potrzeb rodziny, czyli każdego z jej członków. Zadanie to ciąży na obojgu małżonkach w równym stopniu, proporcjonalnie do możliwości zarobkowych i majątkowych. W związku z tym małżonek, który nie jest zdolny do pracy lub cały swój czas poświęca dzieciom, może żądać od współmałżonka dostarczania środków na jego indywidualne potrzeby.
Co więcej, obowiązek alimentacyjny miedzy małżonkami istnieje także po ustaniu małżeństwa poprzez orzeczenie rozwodu, a także w czasie trwania separacji lub unieważnienia małżeństwa.
Rozwód
W przypadku rozwodu, gdy został on orzeczony bez wskazania strony, która zawiniła rozkładowi pożycia, lub gdy sąd uznał, że oboje małżonkowie są winni, każdy z nich może wnieść o ustanowienie alimentów. Jeden ze współmałżonków, jeżeli znajduje się w niedostatku, może domagać się więc, aby były mąż/żona dostarczał mu środków utrzymania w zakresie odpowiadającym jej/jego usprawiedliwionym potrzebom oraz możliwościom zarobkowym i majątkowym zobowiązanego.
Obowiązek dostarczania środków utrzymania przez jednego ze współmałżonków wygasa po pięciu latach od orzeczenia rozwodu, chyba że wystąpią wyjątkowe okoliczności - wtedy sąd może przedłużyć okres pobierania alimentów.
Orzeczenie o winie
Na innych zasadach płaci alimenty małżonek, którego sąd uznał za wyłącznie winnego rozkładu pożycia. Ciąży na nim obowiązek płacenia w wypadku, gdy rozwód pociągnął za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego. Nie ma więc tutaj warunku niedostatku małżonka niewinnego wymaganego w innym przypadku do przyznania takiej osobie alimentów.
Separacja
W przypadku separacji kwestie alimentów należy rozpatrywać tak, jak w przypadku rozwodu. Ponadto małżonkowie pozostający w separacji mają dodatkowo obowiązek wzajemnie sobie pomagać - dotyczy to nie tylko wsparcia psychicznego, ale także pomocy materialnej. Nie jest to jednak równoznaczne z obowiązkiem alimentacyjnym.
W niemal wszystkich wymienionych wyżej przypadkach zobowiązany może uchylić się od wykonania obowiązku alimentacyjnego, jeżeli jest to sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, czyli na przykład w przypadku, gdy o alimenty stara się osoba, która w niedostatek popadła z własnej winy (na skutek pijaństwa lub narkomanii) albo świadomie zrezygnowała z pomocy państwa (stypendium).
Powołując się zasady współżycia społecznego od płacenia alimentów nie mogą jednak uchylić się rodzice małoletniego dziecka.
Kodeks rodzinny i opiekuńczy z dnia 25 lutego 1964 r. (Dz.U. z 2012 poz. 788)