Gimnazjaliści nie dowiedzą się już ze szkolnego podręcznika o sędziowskim immunitecie, który "pozwala uniknąć odpowiedzialności za błędy”.
Po interwencji sędziów w MEN wydawnictwo OPERON zdecydowało się zmienić fragmenty podręcznika do WOS. W listopadzie 2012 roku jeden ze szczecińskich gimnazjalistów pokazał swojej mamie, wykonującej zawód sędziego, podręcznik do wiedzy o społeczeństwie, w którym znalazły się m.in. stwierdzenia, że "sędziowie mają immunitet, który pozwala unikać odpowiedzialności za błędy" i "pracują opieszale i leniwie, bo ich wynagrodzenia nie zależą od ilości wydawanych wyroków". We fragmencie o problemach wymiaru sprawiedliwości można było też wyczytać, że sędziowie tolerują w swoich szeregach sędziów złych i skorumpowanych, postępowania dyscyplinarne są zwykle umarzane, a klanowa solidarność jest podstawową zasadą, jaką kieruje się to środowisko.
Choć cytaty nie wyrażały opinii autorów książki Elżbiety Dobrzyckiej i Krzysztofa Makary, sędziów nie przekonał argument, że były one jedynie materiałem do dyskusji zaczerpniętym z artykułu „Wprost” z 2002 roku. Swój protest wyraziło Stowarzyszenie Sędziów Polskich „Iustitia”, które zwróciło się do MEN o niezwłoczne wycofanie książki z użytku w szkołach.
Podobny wniosek wystosowała Krajowa Rada Sądownictwa, pisząc że cytaty przedstawiają młodym ludziom „całkowicie sfałszowany obraz wymiaru sprawiedliwości”.
W styczniu ubiegłego roku MEN odpowiedział, że zlecił nowym rzeczoznawcom sporządzenie opinii na temat książki, gdyż wycofanie podręcznika użytku jest możliwe tylko, gdy dwóch rzeczoznawców stwierdzi jego nieaktualność lub brak przydatności.
Po długim okresie ciszy w końcu MEN poinformował, że w oparciu o negatywne opinie rzeczoznawców, zwrócił się do wydawnictwa OPERON o wprowadzenie odpowiednich zamian w kolejnym wydaniu podręcznika.
EŚ