Jeżeli dłużnik ureguluje należności, a mimo to wierzyciel nie cofnie pozwu, to sąd i tak oddali powództwo - uchwalił Sąd Najwyższy.
Jeżeli dłużnik ureguluje należności, a mimo to wierzyciel nie cofnie pozwu, to sąd i tak oddali powództwo - uchwalił Sąd Najwyższy.
Spółka skierowała do sądu pismo wszczynające sprawę przeciwko J.R. o zapłatę 203 zł. Powództwo zostało pierwotnie uwzględnione w nakazie zapłaty wydanym w elektronicznym postępowaniu upominawczym, zaopatrzonym następnie w klauzulę wykonalności.
Pozwany złożył jednak od tego orzeczenia sprzeciw, podnosząc, że nie był świadom toczącego się postępowania, bo nie otrzymywał korespondencji: ani pism kierowanych przez sąd, ani wcześniejszych wezwań do zapłaty.
Świadomość długów
Sprawa dotyczyła odsetek za opóźnienia w płatnościach za abonament telefoniczny, a także nieuiszczonej części nałożonej na klienta kary umownej wraz z odsetkami. Spółka powodowa stała się wierzycielem J.R. na podstawie przelewu wierzytelności dokonanego przez operatora telefonicznego.
W toku postępowania mężczyzna spłacił jednak dochodzone należności wraz z odsetkami oraz kosztami postępowania. Wobec zaś skutecznego wniesienia przez niego sprzeciwu nakaz zapłaty utracił moc. Dłużnik wskazywał też na bezzasadność żądania odsetek ustawowych, skoro nie został wezwany do ich zapłaty. Zwracał uwagę, że należność główną opłacił i gdyby miał świadomość ciążących na nim dodatkowych zobowiązań, to również by je spełnił. W odpowiedzi na sprzeciw spółka wskazała, że korespondencja do pozwanego była kierowana na adres podany przez niego operatorowi telefonicznemu, o którego zmianie klient nie poinformował.
Sąd rejonowy uznał jednak, że powództwo nie mogło zostać uwzględnione. Wskazał, że uprawnienie wierzyciela do żądania odsetek nie jest uwarunkowane skutecznym wezwaniem do zapłaty, a jest wprost związane z opóźnieniem dłużnika, co wynika z art. 481 par. 1 kodeksu cywilnego. Powództwo jednak – mimo słuszności roszczeń – nie zostało uwzględnione z uwagi na spełnienie przez J.R. świadczeń w czasie trwania postępowania. Zapłata tych należności doprowadziła więc do wygaśnięcia roszczeń objętych pozwem, co powodowało konieczność oddalenia powództwa w całości.
Spółka wniosła apelację.
Wygaśnięcie roszczenia
Sąd okręgowy rozpoznając ją, doszedł do przekonania, że w sprawie występuje zagadnienie prawne budzące poważne wątpliwości, co uzasadnia przedstawienie go do rozstrzygnięcia Sądowi Najwyższemu. Wątpliwości te sprowadzają się do ustalenia, jak powinna brzmieć prawidłowa sentencja orzeczenia wydanego w sprawie, w której w toku postępowania doszło do wyegzekwowania całości dochodzonego roszczenia.
Wskazał w uzasadnieniu, że pierwsze możliwe rozwiązanie to uwzględnienie powództwa i zasądzenie kwoty objętej żądaniem pozwu. Drugie to oddalenie powództwa z uwagi na wygaśnięcie roszczenia. W orzecznictwie sporadycznie pojawiają się także wyroki zasądzające uiszczone należności opatrzone zastrzeżeniem, że świadczenie zostało już wyegzekwowane.
Sąd Najwyższy przychylił się do drugiego z tych stanowisk i uchwalił, że jeżeli powód po spełnieniu świadczenia przez pozwanego po doręczeniu pozwu nie cofnął go, wówczas sąd oddala powództwo.
ORZECZNICTWO
Uchwała Sądu Najwyższego z 26 lutego 2014 r., sygn. akt III CZP 119/13. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama