Na pierwszym planie stawiam walkę o dobrą legislację, szczególnie w zakresie praw i wolności obywatelskich. Będziemy krytycznie patrzeć ustawodawcy na ręce - mówi adwokat Andrzej Zwara, nowo wybrany (na drugą kadencję) prezes Naczelnej Rady Adwokackiej.

Zakończył się Krajowy Zjazd Adwokatury (KZA), na którym został Pan wybrany przez delegatów na funkcję Prezesa Naczelnej Rady Adwokackiej (NRA) na drugą kadencję. Jakie zadania stawia Pan przed sobą do zrealizowania w najbliższym czasie?

Zjazd udzielił mi silnego poparcia. Zamierzam kontynuować działalność, którą rozpocząłem w poprzedniej kadencji. Na pierwszym planie stawiam walkę o dobrą legislację, szczególnie w zakresie praw i wolności obywatelskich. Będziemy krytycznie patrzeć ustawodawcy na ręce i w zakresie posiadanych przez NRA kompetencji, dla dobra wymiaru sprawiedliwości będziemy zabierać stanowczy głos przeciwko stanowieniu złego prawa. Poza tym skupimy się na aktywnych działaniach na rzecz ochrony praw człowieka, a co za tym idzie będziemy zabiegać o to, by implementacja orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka była jak najpełniejsza. Mamy w planach zajęcie się prawami pacjentów, czy obywateli trafiających do izb wytrzeźwień. Zbyt często bowiem na tych polach dochodzi do łamania praw. Będziemy zabiegać o ograniczenie, czy wręcz uregulowanie zasad retencji danych, chociażby w zakresie zdjęć zgromadzonych przez systemy kontroli ruchu drogowego, czy podsłuchów, będziemy walczyć z przejawami dyskryminacji, mobbingiem czy nieprzestrzeganiem praw dzieci.

Podczas zjazdu mówił Pan także o konieczności podjęcia działań, mających upowszechnić wśród obywateli korzystanie z usług prawnych. Jak to zrobić?

Chcemy aktywnie włączyć się w projekt edukacji prawniczej. Konkretnie, a przy tym niebanalnie, chcemy edukować młodzież w zakresie potrzeby i korzyści płynących z profesjonalnej ochrony swoich interesów prawnych. Będziemy rozważać różne działania, nie tylko prowadzenie lekcji. Mamy pomysł opracowania ciekawej gry edukacyjnej dla młodzieży i jeśli tylko znajdziemy partnerów – zrealizujemy ten pomysł. Wiemy, że musimy edukować młodzież w zakresie profilaktyki prawnej. W Niemczech ponad 80 proc. obywateli posiada ubezpieczenie na wypadek konieczności skorzystania z usług prawnika. W krajach skandynawskich jeszcze więcej ludzi stawia na takie rozwiązanie - powyżej 90 proc. W Polsce wciąż panuje przekonanie, że bez takiego ubezpieczenia można się obejść i tylko niecałe 3 proc. naszych rodaków je wykupuje. Koszty są zaś niewielkie, a korzyści mogą być ogromne.

Ma Pan również w planach współpracę z Najwyższą Izbą Kontroli. Na czym ona miałaby polegać?

Dwa lata temu komisja praw człowieka działająca przy NRA sporządziła raport na temat retencji danych, czyli gromadzenia bilingów dla celów operacyjnych przez służby specjalne. Sfinansowaliśmy również publikację na ten temat, która pokazuje, że nasze przepisy są sprzeczne w tym zakresie z prawem unijnym i naruszają konstytucyjne prawa obywateli. Dzięki naszym działaniom skrócono okres przechowywania informacji z 24 miesięcy do 12 miesięcy. To jednak wciąż za mało, dlatego nie zamierzamy na tym poprzestać. Właśnie w tym zakresie widzę współpracę z NIK – chcę by polegała ona na wzajemnym wspieraniu się i wspólnych inicjatywach w walce o ochronę fundamentalnych praw obywatelskich.

W marcu 2014 r., liczba członków palestry przekroczy 22 tysiące osób. Młodzi prawnicy borykają się z wieloma problemami. Jak samorząd zamierza im pomóc?

Młodzi adwokaci rzeczywiście mają bardzo trudne warunki startu i dlatego m.in. chcemy powołać centrum technologiczne adwokatury, które wspierać będzie adwokatów w ich codziennej pracy, pomagając w budowaniu przewagi technologicznej nad innymi zawodami prawniczymi. Poza tym zamierzamy doprowadzić do urynkowienia wynagrodzeń w sprawach zarówno z urzędu jak i tych z wyboru. Nie tylko walczymy o nasze wynagrodzenia. Przecież taksa w sprawach z wyboru to sumy należne naszym klientom, a nie nam. Nasi klienci – gdy wygrywają sprawę - powinni móc otrzymywać od przeciwnika zwrot pełnych kosztów poniesionych na obsługę prawną. To przyczyni się do zwiększeni skali korzystania z usług adwokackich. Będziemy zabiegać o kompleksową reformę systemu pomocy prawnej z urzędu, w tym wprowadzenie przedsądowej pomocy prawnej w oparciu o powszechne i dobrowolnie świadczone usługi adwokackie. Damy władzy propozycje konkretnych rozwiązań prawnych, które mimo podwyższenia stawek taksy i tak przyczynią się do oszczędności budżetowych. Będziemy także rozwijać kampanię marketingu środowiska, pokazując jak ważna jest profilaktyka prawna i, że warto korzystać z pomocy adwokatów, ponieważ kierują się zasadami etyki zawodowej, ich usługi nie są drogie, a dzięki szkoleniom zawodowym gwarantują wysoką jakość pomocy prawnej.

W głosowaniu podczas wyborów zdobył Pan 282 głosy delegatów. Kontrkandydaci uzyskali kolejno 46 i 18 głosów. Jaka jest tajemnica Pana sukcesu?

Doszedłem do niego w najprostszy możliwy sposób: uczciwą i rzetelną pracą. Owszem mam świadomość popełnionych błędów – każdy je popełnia. Środowisko zaaprobowało jednak zaproponowany przeze mnie kierunek i doceniło ogrom wykonanej pracy. Dziękuję za to delegatom. To dla mnie i dla całej nowo wybranej Naczelnej Rady Adwokackiej zobowiązanie i motywacja do dalszej, ciężkiej pracy.