Czy można domagać się uchylenia mandatu nałożonego przez inspekcję transportu drogowego? GITD twierdzi, że tak, ale prawnicy są podzieleni.
Czy można domagać się uchylenia mandatu nałożonego przez inspekcję transportu drogowego? GITD twierdzi, że tak, ale prawnicy są podzieleni.
Ustawa o transporcie drogowym (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 1265 z późn. zm. – dalej: u.t.d.) daje kontrolerom Inspekcji Transportu Drogowego uprawnienia do nakładania mandatów i kar administracyjnych. Mandaty (w kwocie do 2 tys. zł) mogą nałożyć zarówno na kierującego, który narusza przepisy ustawy, jak i na zarządzającą transportem w firmie osobę, która dopuściła do naruszeń (art. 92 ust. 1 i 3). Te zaś określone są w załącznikach 1 i 2 do ustawy, a orzekanie w sprawie grzywien odbywa się w trybie kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia (k.p.w.).
Przepisy nie dają jednak jasnej odpowiedzi, czy od mandatu nałożonego przez ITD można się odwołać. Zgodnie z art. 101 par. 1 k.p.w. prawomocny mandat karny podlega uchyleniu, jeżeli grzywnę nałożono za czyn niebędący czynem zabronionym jako wykroczenie. Z tego powodu osoby, które przyjęły mandat wystawiony na drodze przez policję na podstawie kodeksu drogowego i kodeksu wykroczeń, nie mogą się odwołać.
Szkopuł w tym, że ustawa o transporcie drogowym, na podstawie której kary wymierza ITD, nie operuje pojęciem wykroczenia, lecz naruszenia. Zdaniem Iwony Szwed z biura prawnego Arena 561 nie jest więc jasne, czy naruszenia określone w załącznikach są zabronione jako wykroczenia.
– Ustawa o transporcie drogowym w żadnym miejscu nie określa ich takim mianem. Wskazuje jedynie rodzaj sankcji (kara grzywny) i tryb wymierzania (k.p.w.) – tłumaczy.
Wykroczenie to nie tylko czyn zabroniony przez ustawę jako wykroczenie, ale również noszący szczególną cechę – społeczną szkodliwość.
– A jaka jest społeczna szkodliwość niewpisania na wykresówce pełnego imienia, lecz zastąpienie go pierwszą literą? A takie naruszenie jest traktowane jako wykroczenie i kosztuje kierowcę 50 zł – dziwi się Iwona Szwed i dodaje, że to samo zachowanie w trakcie kontroli w siedzibie przedsiębiorstwa traktowane jest już jako naruszenie. Wtedy taką samą karę, tym razem w formie decyzji administracyjnej, otrzymuje przedsiębiorca.
Innego zdania jest jednak mec. Paweł Judek z Kancelarii Działyński i Judek, specjalizujący się w prawie transportowym.
– Zgadzam się, że wykroczenie musi być czynem społecznie szkodliwym, aby było wykroczeniem. Jednak społeczną szkodliwość należy oceniać w każdym wypadku indywidualnie. Nie można uznać, że dany czyn uznany przez ustawodawcę za naruszenie jest z założenia społecznie nieszkodliwy. Skoro ustawodawca uznał go za szkodliwy, trzeba to zaakceptować – argumentuje.
– O ile więc mogę się zgodzić, że wpisanie skróconej wersji imienia Darek nie jest społecznie szkodliwe, o tyle wpisanie samej pierwszej litery imienia stanowi brak imienia, a takowy jest uznawany za wykroczenie, jakkolwiek byśmy sami to oceniali – dodaje prawnik.
Jego zdaniem więc naruszenia, o których mowa w art. 92 ust. 1 i 3 ustawy o transporcie drogowym, są wykroczeniami w rozumieniu art. 1 kodeksu wykroczeń.
– Są to bowiem czyny zabronione przez ustawę pod groźbą grzywny. Nawet jednak gdyby przyjąć, że są czymś innym niż wykroczenia, to i tak moim zdaniem przepisy k.p.w. należy tu stosować odpowiednio – przekonuje.
A konsekwencją tego stanowiska byłby brak możliwości odwołania się od takiej kary.
Potwierdza to dr Ryszard Stefański, prawnik z Uczelni Łazarskiego.
– Odwołanie od mandatu jest skuteczne tylko, gdy naruszenie, które przyjęto w mandacie, nie jest w ogóle przewidziane w ustawie o transporcie drogowym – stwierdza.
Jak wskazuje mec. Judek, przeciwna interpretacja prowadziłaby do paradoksalnego wniosku, że uchylenia mandatu mógłby się domagać każdy kierowca ukarany na podstawie art. 92 ust. 1 u.t.d.
– Kara bowiem w takim wypadku byłaby nakładana za czyn niebędący wykroczeniem. Niweczyłoby to jakikolwiek sens nakładania kar, skoro mogą zostać później uchylone bez żadnego dodatkowego powodu – wskazuje Judek.
Innego zdania jest jednak sama inspekcja.
– Kierowcy albo zarządzający, którzy przyjęli mandat za wykroczenia z u.t.d., mogą składać wnioski o jego uchylenie – informuje Aleksandra Kobylska z Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego.
2 tys. zł taką karą zagrożone są naruszenia w transporcie drogowym
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama