Tak wynika z wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (sygn. akt C 360/10). Co prawda dotyczył on umieszczania przez internautów pirackich plików z muzyką i filmami, niemniej jednak w pełni można go odnieść do wpisywanych w sieci komentarzy. W innej sprawie (C-70/10) trybunał uznał, że nawet sąd nie jest władny nakazywać dostawcy dostępu do internetu wdrożenia systemu filtracyjnego.
Tak wynika z wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (sygn. akt C 360/10). Co prawda dotyczył on umieszczania przez internautów pirackich plików z muzyką i filmami, niemniej jednak w pełni można go odnieść do wpisywanych w sieci komentarzy. W innej sprawie (C-70/10) trybunał uznał, że nawet sąd nie jest władny nakazywać dostawcy dostępu do internetu wdrożenia systemu filtracyjnego.
Powiązane
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama