Ma być bezpieczniej
O tym, że teraz łatwiej jest dostać mandat i stracić więcej punktów powinni pamiętać wszyscy kierowcy, którzy poruszają się po drogach. Od 9 czerwca 2012 r. za niektóre wykroczenia drogowe kierowcy mogą otrzymać więcej punktów karnych. Podniesienie widełek punktowych w założeniu ma na celu przede wszystkim zwiększenie poziomu bezpieczeństwa na drogach.
Prowadząc pojazd, warto więc pamiętać, że popełniając kilka wykroczeń, można szybko stracić prawo jazdy – tym bardziej, że policja podczas kontroli może ukarać kierowcę nielimitowaną liczbą punktów karnych.
Bez limitu punktów karnych
Sejm przesunął na 2016 r. wejście w życie niektórych przepisów ustawy o kierujących pojazdami. Szczególnie odczują to kierowcy liczący na to, że wkrótce w praktyce będzie można stosować przepisy ograniczające do 10 punktów karnych limit punktów, które można nałożyć na kierowcę podczas jednej kontroli – tymczasem będą musieli poczekać na to trzy lata.
W chwili obecnej nie ma żadnych limitów przyznawaniu punktów, więc bardzo szybko można stracić prawo jazdy.
Surowsze kary
Rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych z 25 kwietnia 2012 r. w sprawie postępowania z kierowcami naruszającymi przepisy ruchu drogowego (Dz.U. poz. 488) zaczęło obowiązywać od 9 czerwca zeszłego roku.
Zgodnie z jego założeniami - kierowcy łamiący zasady ruchu drogowego są surowiej karani za swoje wykroczenia. Za część naruszeń kierowcy mogą otrzymać więcej punktów karnych niż wcześniej.
Przekroczenie liczby dopuszczalnych pasażerów o 5 osób – 5 pkt
Wyprzedzanie bezpośrednio przed przejściem dla pieszych – 10 pkt
Zakrywanie świateł albo tablic – 3 pkt
Wyprzedzanie na przejeździe rowerowym – 10 pkt
Przewożenie dziecka poza fotelikiem ochronnym – 6 pkt
W nowym taryfikatorze znalazły się także te wykroczenia, za które kierowcy przed wejściem w życie nowego taryfikatora nie dostawali punktów karnych.
Po przekroczeniu liczby 24 punktów karnych kierowca, jeśli chce jeździć samochodem, musi przejść ponowny kurs prawa jazdy i zdać egzamin.
A stracić prawo jazdy jest bardzo łatwo. Przykładowo: kierowca przewożący dziecko bez fotelika (6 pkt) nie ustąpi pieszemu na oznakowanym przejściu (10 pkt), w międzyczasie będzie prowadził rozmowę przez telefon bez zestawu głośnomówiącego (5 pkt), po czym zaparkuje na miejscu postojowym przeznaczonym dla osób niepełnosprawnych (5 pkt) – już uzbiera 26 punktów karnych i może się pożegnać z prawem jazdy.
Na drogach coraz niebezpieczniej
Polscy kierowcy nie jeżdżą bezpiecznie: ze statystyk policyjnych wynika, że tylko w 2011 roku na polskich drogach doszło do 40 065 wypadków drogowych, w których zginęło 4 189 osób a 49 501 zostało rannych (straty materialne są szacowane na około 30 mld złotych rocznie). Nie dziwi więc zaostrzenie kar dla kierowców, którzy popełniają wykroczenia drogowe.
Kierujący pojazdami powinni jednak pamiętać o tym, że chociaż prawo jazdy łatwo jest stracić, o wiele trudniej jest je odzyskać. Tym bardziej, że nowe egzaminy na prawo jazdy będą najprawdopodobniej droższe niż dotychczas i co ważne – będą miały także nieco inną, trudniejszą formę.