Samochodem tylko bez śniegu
Jak się okazuje, nie tylko nieodśnieżone drogi mogą być częstą przyczyną wypadków. Czynnikiem mocno wpływającym na jazdę w okresie zimowy jest również stopień przygotowania auta. Nie dotyczy to tylko kwestii wymiany opon zimowych.
O czym powinni pamiętać zmotoryzowani ruszający rano do pracy po obfitych, całonocnych opadach śniegu i minusowej temperaturze? Przede wszystkim konieczne jest dokładne odśnieżenie całego auta.
Zgodnie z ustawą „prawo o ruchu drogowym” (art. 66 ust.1 pkt 1 i 5) pojazd uczestniczący w ruchu drogowym ma być tak wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę.
Poruszając się autem kierowca musi mieć także zapewnione dostateczne pole widzenia oraz łatwe, wygodne i pewne posługiwanie się urządzeniami do kierowania, hamowania, sygnalizacji i świetlenia drogi przy równoczesnym jej obserwowaniu. W zaistniałej sytuacji niedopuszczalne jest poruszanie się samochodem całkowicie lub częściowo nieodśnieżonym.
Jak przygotować samochód?
Jak wielu kierowców niesłusznie sądzi przed jazdą wystarczy tylko pozbyć się zabrudzeń ze świateł oraz tablic rejestracyjnych. Czysta musi być również przednia i tylna szyba oraz lusterka. Konieczne jest także usunięcie śniegu z dachu, gdyż w przypadku gwałtownego hamowania, pozostały śnieg (często w postaci zmarzniętej bryły) może wylądować na przedniej szybie, tym samym utrudniając dalsze prowadzenie pojazdu i powodując wypadek.
- Okres zimowy sprzyja zwiększonej liczbie kolizji oraz innych zdarzeń na drodze. Dlatego tak ważne jest nie tylko odpowiednie przygotowanie dróg, ale również samochodu, którym się poruszamy - wyjaśnia Małgorzata Słodownik manager działu handlowego Flotis.pl.
- Między innymi należy pamiętać, że śnieg pozostający na dachu pojazdu może być zwiewany na przednią szybę ograniczając tym samym widoczność lub po prostu wylądować na szybie auta jadącego za nami - dodaje M. Słodownik.
Co na to Policja?
Choć policjant nie może ukarać kierowcy punktami karnymi za nieodśnieżony samochód to za nieczytelne tablice rejestracyjne już tak. Kierujący samochodem może w takiej sytuacji otrzymać 3 punkty karne. Ważny jest również fakt, iż za nieusunięcie śniegu grozi mandat karny w wysokości od 20 do 500 zł.
Należy także pamiętać, iż Policja ma prawo zatrzymać do kontroli samochód i nakazać jego odśnieżenie lub zeskrobanie lodu. Aby uniknąć przykrych konsekwencji i uszczerbku dla portfela warto wstać 15 minut wcześniej i odpowiednio przygotować auto do drogi.
W sposób znaczący zwiększa to bezpieczeństwo zarówno dla kierującego jak i pozostałych uczestników ruchu drogowego.