Producenci lub importerzy samochodów i części zamiennych mają prawo zawierać pionowe porozumienia i uzgadniać praktyki dotyczące dystrybucji w sektorze motoryzacyjnym.
Muszą jednak stosować przy tym łatwo sprawdzalne kryteria. Nie oznacza to, że muszą one być obiektywne i stosowane w jednolity sposób wobec wszystkich zainteresowanych umową o dystrybucję – orzekł luksemburski Trybunał Sprawiedliwości w sprawie francuskiego importera.

Dilerzy z Akwitanii

O opinię w sprawie stosowania unijnych przepisów do francuskich praktyk antykonkurencyjnych, nazywanych porozumieniami w systemie ilościowej i jakościowej dystrybucji selektywnej, zapytał paryski sąd kasacyjny. Trafiła bowiem do niego skarga Auta 24, dealera z Périgueux (Akwitania).
Spółka ta procesowała się z JLR, francuskim importerem nowych land roverów, o odszkodowanie i utracone korzyści z powodu wypowiedzenia umowy przyznającej jej status autoryzowanego dystrybutora angielskich samochodów terenowych.
Problem wziął się stąd, że spółka JRL odrzuciwszy wniosek Auta 24, twierdziła, że nie potrzebuje już dealera w Périgueux. Mimo to wkrótce nadała w umowie status autoryzowanego dystrybutora innemu właścicielowi salonu samochodowego położonego na obrzeżach tego miasta.

Bez uzasadnienia

Zdaniem Auta 24 dostawca kierujący się przepisami unijnego prawa przy wyborze dystrybutorów, stosując system ilościowej dystrybucji selektywnej, powinien stosować dokładnie określone, obiektywne i proporcjonalne do zamierzonego celu kryteria. Co więcej, nie może przy tym dyskryminować żadnego wnioskodawcy.
Francuskie sądy dwóch instancji uznały natomiast, że ani krajowe, ani wspólnotowe przepisy nie nakładają na udzielającego koncesji obowiązku uzasadniania gospodarczych ani innych przyczyn wybierania dilerów. Tymczasem rozporządzenie 19/65/EWG dotyczące wyłączeń z zakazu stosowania uzgodnień antykonkurencyjnych pozwala na pionowe porozumienia przedsiębiorców pod warunkiem, że mogą one poprawić wydajność w łańcuchu produkcji lub dystrybucji.
Ważne jest przy tym, by pozytywne skutki przeważały nad tymi, które łamią zasadę wolnej konkurencji.
Prawo europejskie rozróżnia jednak porozumienia ilościowe (zawierane po to, by ograniczyć liczbę sprzedawców lub usługodawców) i jakościowe (zawierane wyłącznie z uwagi na charakter towarów i usług objętych umową). Jak przyznały jednak i pozwana spółka, i Komisja Europejska, systemy dystrybucji nowych samochodów mieszają kryteria ilościowe z jakościowymi.
Trybunał Sprawiedliwości przychylił się do opinii, że dystrybutor może swobodnie wybierać swoich sprzedawców.
I mimo że powinien stosować sprawdzalne kryteria, to nie muszą być one ani obiektywne, ani stosowane tak samo wobec wszystkich zainteresowanych kontrahentów.

Wyrok Trybunału Sprawiedliwości w sprawie C-158/11.