Do zastrzeżonych stref polskich lotnisk mogą dostać się osoby i pojazdy bez wymaganych przepustek, niepoddane wcześniejszej kontroli bezpieczeństwa – to jeden z zarzutów, jaki pojawił się w raporcie Najwyższej Izby Kontroli dotyczącym ochrony lotnictwa cywilnego w Polsce.
NIK zarzuca, że nieuprawnione osoby mogą też wejść do samolotów na płytach postojowych, bo służby ochrony strzegą ich z naruszeniem procedur.
Raport izby wskazuje, że Polska miała problemy z dostosowaniem prawa krajowego do przepisów unijnych, wydanych w kwietniu 2010 r. W konsekwencji utrudnione było budowanie przejrzystym procedur bezpieczeństwa.
NIK zaznacza też, że wciąż brakuje aktów wykonawczych, kluczowych dla budowy krajowego programu ochrony lotnictwa cywilnego.
Raport pokazuje też, że występowały problemy z identyfikacją i usuwaniem przeszkód lotniczych.
Tak było np. w Szczecinie, gdzie aż 9 miesięcy trwało usunięcie drzew, które stwarzały zagrożenie dla bezpieczeństwa lotów w okolicach lotniska.