Współpraca z internautami nad projektem
Rząd chce wypracować wspólnie z internautami propozycje zmian w polskim prawie, które będą gwarantować wolność w sieci.
"Chcemy we współpracy z resortami przygotować taką analizę wszystkich zapisów, które dotyczą obszaru cyfrowego i obszarów związanych z wolnością, bezpieczeństwem i odpowiedzialnością i móc na przełomie kwietnia i maja, czy na początku maja, te wszystkie rekomendacje - rządowe, pozarządowe, sieciowe, każde możliwe - położyć na stole i powiedzieć, czy nam się z tego układa Karta Praw Podstawowych i Wolności w Internecie" - zapowiedział minister Boni.
Karta - napisana jasnym i prostym językiem - ma określać dopuszczalne granice ingerencji władz publicznych, czyli to "czego nie może administracja, czego nie mogą przedstawiciele władzy zrobić" w odniesieniu do internautów.
Dyskusja nad 10 zagadnieniami
Minister cyfryzacji wymienił dziesięć tematów, o których warto dyskutować z myślą o wypracowaniu Karty Praw Podstawowych i Wolności w Internecie.
Są to:
- wdrażanie unijnej Dyrektywy Audiowizualnej w zakresie audiowizualnych usług medialnych na żądanie,
- dostosowanie systemu praw autorskich i praw pokrewnych do realiów społeczeństwa cyfrowego,
- utrzymanie zasady neutralności sieci,
- sposób monitoringu sieci,
- stworzenie narzędzi do walki z pornografią dziecięcą w sieci,
- retencję danych telekomunikacyjnych (informacje o połączeniach użytkowników internetu),
- konsultacje społeczne procesów legislacyjnych online,
- zasady czasowego ograniczenia dostępu do informacji publicznej,
- świadczenie usług drogą elektroniczną,
- otwarte dane,zasoby
Boni podkreślił, że możliwe są także inne tematy do dyskusji, które zaproponuje strona społeczna.
"Musimy zmienić prawo w określonych punktach" - podkreślił szef MAC.
"Chodzi o to, (...) żeby ta karta praw dawała poczucie swobody i reguł, które powinny w sieci obowiązywać - żeby było bezpiecznie, żeby było poczucie wolności, żeby przestrzegać także tego, co jest ważne dla twórców, ich praw do tego co stworzyli" - mówił Boni.
Jaki charakter będzie miała Karta Praw Podstawowych i Wolności w Internecie
Pytany o to, jaki charakter prawny będzie miała projektowana karta odparł, że "aby była w pełni wiarygodna, to będą z niej wynikały zmiany w konkretnych ustawach".
Kongres jest kontynuacją debaty na temat międzynarodowej umowy dotyczącej zwalczania podróbek oraz piractwa w internecie ACTA, która odbyła się 6 lutego w kancelarii premiera z udziałem Donalda Tuska.
"Proszę pamiętać, że ten dzisiejszy kongres wolności w internecie jest takim początkiem czegoś, co ma przez dwa miesiące być kroczącym kongresem wolności w różnych miejscach, w różnych dyskusjach, w różnych debatach.
Zapraszam do tego współuczestnictwa" - wyjaśnił Boni.
Minister zwrócił uwagę na obecne aspiracje młodych ludzi, których cechuje indywidualizm w pozytywnym sensie tego słowa. Mówił, że dla młodych Polaków "internet jest jak dom".
"Tam jest najważniejsza sfera wolności (...). Jeśli nie chcieliśmy w latach 80., żeby ktoś z butami do tego naszego domu wchodził, to dzisiaj nie chcemy, żeby wchodził do laptopa (...).
W związku z tym dyskusja kto może, a kto nie może tam wejść, albo jakie miałyby być zasady, jeśli już w ogóle miałby wchodzić, jest bardzo ważną dyskusją o fundamentach zmieniającej się demokracji i nowego poczucia obywatelstwa" - mówił minister.
Kongres Wolności w Internecie
Uczestnicy Kongresu Wolności w Internecie będą następnie dyskutować w ramach czterech warsztatów: "Jaka umowa między twórcami, pośrednikami i odbiorcami?", "Dzieci sieci i pokolenie filmu o 20:00", "Otwarty dostęp i biznes w sieci" oraz "Demokracja 2.0".
Wypracowane postulaty - jak zapowiada Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji - mają być w marcu i kwietniu zamienione w konkretne propozycje zmian w przepisach.
Wśród zaproszonych do dyskusji znajdują się m.in.: współpracowniczka Centrum Cyfrowego i prawniczka Creative Commons Polska Helena Rymar; socjolog internetu Dominik Batorski; pisarz, felietonista Piotr Czerski - autor tekstu "My, dzieci sieci", który w mediach i internecie wywołał ostatnio lawinę komentarzy; prezes Wydawnictwa W.A.B. Beata Stasińska, autorka rządowego raportu "Młodzi 2011"; prof. Krystyna Szafraniec i publicysta Edwin Bendyk.