Ustawa pozwala na sprzedaż ziemi bez przetargu - jeśli jeżeli może to poprawić warunki zagospodarowania nieruchomości przyległej.
Ustawa pozwala na sprzedaż ziemi bez przetargu - jeśli jeżeli może to poprawić warunki zagospodarowania nieruchomości przyległej.
– Działka, która od zawsze służyła jako jedyna droga dojazdowa do mojej posesji, została przeznaczona przez Agencję Nieruchomości Rolnych na sprzedaż w drodze przetargu. Ma jedynie 1 ar wielkości, dodatkowo jej kształt nie pozwala na zabudowę. Co mogę zrobić, aby ANR od razu sprzedała ją mnie? – pyta nasz czytelnik.
Agencja Nieruchomości Rolnych jest instytucją powołaną do zarządzania majątkiem Skarbu Państwa w odniesieniu do nieruchomości rolnych znajdujących się w jej zasobie.
– Może je sprzedawać na zasadach określonych w ustawie z 19 października 1991 roku o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa (t.j. Dz.U. z 2007 r. nr 231, poz. 1700 ze zm.) – mówi radca prawny Marcin Płoszka z kancelarii Robaszewska & Płoszka. Radcowie Prawni.
Wskazuje on, że:
zgodnie z postanowieniami art. 29 ust. 1h ustawy nieruchomość zasobu lub jej część może być sprzedana bez przetargu, jeżeli może to poprawić warunki zagospodarowania nieruchomości przyległej, stanowiącej własność osoby chcącej nabyć tę działkę lub jej część, o ile ta nie może być zagospodarowana samodzielnie.
– Można uznać, że w omawianym przypadku zastosowanie może mieć cytowany przepis. O ile działka należąca do zasobu ma powierzchnię jedynie 1 ara, wątpliwe jest, aby mogła być zagospodarowana samodzielnie.
Ewidentnie zaś może ona poprawić użyteczność działki czytelnika poprzez wybudowanie na niej trwałej drogi zapewniającej dostęp do drogi publicznej – tłumaczy mecenas Płoszka i radzi, aby czytelnik wniósł do agencji wniosek o sprzedaż na jego rzecz przyległej nieruchomości.
Wniosek ten, choć nie obliguje ANR do dokonania sprzedaży, może zostać przez nią pozytywnie rozpatrzony.
– Należy podkreślić, że wolą ustawodawcy nie było stworzenie dla ANR obowiązku sprzedaży nieruchomości w takim trybie, a jedynie stworzenie takiej możliwości – wyjaśnia Marcin Płoszka.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama