Właściciele samochodów będą lepiej chronieni przez prawo. Najpóźniej na 14 dni przed końcem ubezpieczenia OC dostaną powiadomienie o tym, że kończy się im dotychczasowa umowa. Uzyskają też informacje o tym, ile zapłacą za ubezpieczenie na kolejny rok. Takie rozwiązania przewiduje nowelizacja ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, która zacznie obowiązywać już dziś, czyli 11 lutego 2012 roku.
– Konsument będzie miał możliwość zadecydowania o wartości rynkowej przedstawionych mu przez zakład ubezpieczeń informacji i podjęcia decyzji o przedłużeniu bądź braku przedłużenia
polisy u tego ubezpieczyciela i zawarciu polisy w innym zakładzie – zauważa Agnieszka Pietrzak, adwokat prowadząca własną praktykę.
Znika ryzyko podwójnego ubezpieczenia
W powiadomieniach firmy ubezpieczeniowe podadzą nie tylko wysokość nowych składek, ale i informacje o możliwości wypowiedzenia dotychczasowej umowy. Nowe obowiązki informacyjne, jakie spoczną na barkach ubezpieczycieli, mają spowodować, że właściciele
samochodów unikną podwójnego ubezpieczenia. Dowiedzą się bowiem zawczasu, jak skutecznie zrezygnować ze starej umowy i zawiązać nową z innym podmiotem, by nie okazało się, że mają dwie umowy OC: nową i poprzednią, której nie wypowiedzieli w odpowiednim terminie i która automatycznie została przedłużona.
Nowe obowiązki ubezpieczycieli
/
DGP
– Co prawda przepis przewidujący automatyczne odnowienie umowy ubezpieczenia na kolejne 12 miesięcy pozostaje w mocy, jednak ze względu na informację, jaką konsument otrzyma od ubezpieczyciela, będzie on mógł świadomie podjąć decyzję np. o wypowiedzeniu umowy – mówi Dominika Surowiec, radca
prawny z Młynarczyk Puchała Kancelarii Radców Prawnych.
Nowelizacja zawiera jeszcze jedno rozwiązanie, które pozwala uniknąć opłacania dwóch polis komunikacyjnych OC. Jeżeli właściciel auta, mimo otrzymanych
informacji, podpisze umowę ubezpieczenia z nową firmą, zagapi się i nie wypowie ubezpieczenia dotychczasowemu ubezpieczycielowi, to i tak będzie mógł zrezygnować z tej umowy, którą miał do tej pory. Tym samym zniknie już konieczność jednoczesnego płacenia składek zarówno za nowe, jak i stare ubezpieczenie. Dotąd w takiej sytuacji właściciel auta ponosił koszt dwóch polis przez rok. Po zmianach, gdy zorientuje się, że ma dwie polisy OC, to z tej przedłużonej będzie mógł zrezygnować.
– W przypadku takiego wypowiedzenia zakład ubezpieczeń będzie mógł żądać zapłaty składki ubezpieczeniowej jedynie za okres, przez który ponosił odpowiedzialność – mówi Dominika Surowiec. Takie rozwiązania mają chronić
konsumentów. Jednak zadowolenie wyrażają także przedstawiciele firm ubezpieczeniowych.
Agnieszka Rosa z biura prasowego PZU zaznacza, że podwójne ubezpieczenie OC komunikacyjnego było problemem zarówno dla klientów, jak i zakładów ubezpieczeń.
– Nowelizacja ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych pewnie nie wyeliminuje tego zjawiska całkowicie, ale znacząco je ograniczy – stwierdza Agnieszka Rosa.
Powiadomienie o umowie ubezpieczenia OC klient będzie mógł otrzymać nie tylko na piśmie, ale i drogą e-mailową. Taka możliwość pojawi się, jeżeli przy podpisywaniu umowy zaznaczy, że chce otrzymywać w ten sposób informacje
Stare umowy na starych zasadach
Osoby, które mają ciągle ważne umowy ubezpieczenia, będą jednak jeszcze musiały poczekać na objęcie ich prokonsumenckimi rozwiązaniami. Zgodnie z nowelizacją ustawy do umów zawartych przed 11 lutego 2012 roku zastosowanie mają dotychczasowe przepisy. To oznacza, że firmy ubezpieczeniowe nie mają obowiązku wysyłania powiadomień i pouczeń do klientów, którzy ciągle mają ubezpieczony samochód. Takie obowiązki będą mieli wobec tych klientów, którzy 11 lutego lub później podpiszą umowę ubezpieczenia. To oznacza, że jeżeli ktoś ma umowę zawartą np. 1 sierpnia 2011 roku, to musi sam przypilnować terminu jej wypowiedzenia, gdy chce zmienić ubezpieczyciela.
– Aby wypowiedzenie takiej umowy było skuteczne, należy je złożyć osobiście w oddziale zakładu ubezpieczeń (pamiętając o zachowaniu dowodu złożenia pisma, najlepiej na jego kopii) lub wysłać z odpowiednim wyprzedzeniem (np. tygodniowym) listem poleconym za zwrotnym potwierdzeniem odbioru, tak aby dotarło do ubezpieczyciela na dzień przed upływem okresu, na jaki umowa została zawarta – przypomina Krystyna Krawczyk, dyrektor biura Rzecznika Ubezpieczonych. Podkreśla, że w przypadku dotychczasowych umów ważna jest data faktycznego złożenia pisma, a nie data stempla pocztowego. Dopiero w przypadku umów zawieranych od dnia wejścia w życie nowych przepisów znaczenie będzie miała data stempla pocztowego.
Nabywca auta chroniony do końca umowy
Zgodnie z nowymi przepisami nabywca używanego samochodu będzie mógł wypowiedzieć dotychczasową umowę OC ze skutkiem natychmiastowym w każdym terminie. Dziś ma na to jedynie 30 dni od daty kupna auta.
– Umowa rozwiąże się w dniu złożenia wypowiedzenia – mówi Agnieszka Pietrzak. Z tym że takie rozwiązanie będzie miało zastosowanie do samochodów, które zostały ubezpieczone po 10 lutego 2012 roku.
W przypadku gdy nowy właściciel auta nie wypowie umowy ubezpieczenia OC, taka polisa nie będzie się już automatycznie odnawiała po okresie, na jaki została zawarta. Tym samym prawa i obowiązki poprzedniego właściciela auta wynikające z umowy będą na nim ciążyły tylko do ostatniego dnia jej obowiązywania. Dlatego osoba, która kupi samochód, będzie musiała pamiętać o tym, by podpisać nową umowę ubezpieczenia OC.
Przepisy te będą jednak miały zastosowanie nie tylko do pojazdów kupionych. Nowelizacja przepisów posługuje się tu sformułowaniem „przeniesienie prawa własności”. Dominika Surowiec wskazuje, że usuwa to wątpliwości, czy przepisy te dotyczą tylko sprzedaży: obejmują one i inne formy przeniesienia własności, w tym m.in. zamianę, darowiznę, dziedziczenie.
Odpowiedzialność za brak OC
Nowe przepisy zwiększają natomiast odpowiedzialność kierowców, którzy spowodują wypadek nieubezpieczonym autem. Nie tylko zapłacą oni kary za brak OC i zostaną zobligowani do zwrotu odszkodowania, jakie będzie wypłacone poszkodowanemu, ale też Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny będzie mógł od nich żądać zwrotu własnych kosztów, związanych z tą wypłatą. Co to oznacza?
– Chodzi o koszty, jakie fundusz poniesie na opinie biegłych, na przykład na rzeczoznawcę czy opinię lekarską. Mogą to być także koszty związane z wywiadem środowiskowym przeprowadzanym na potrzeby konkretnego zdarzenia – wymienia Aleksandra Biały, rzeczniczka prasowa i doradca prezesa Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Dodaje, że w przypadku gdy nieubezpieczony sprawca wypadku unika odpowiedzialności i sprawa trafi do sadu, to nowelizacja pozwoli obciążyć go także kosztami, jakie UFG poniesie na związaną z tym obsługę prawną.
Od 1 stycznia 2012 roku obowiązują wyższe kary za brak ubezpieczenia OC
W przypadku samochodów osobowych stanowią dwukrotność minimalnej płacy, czyli 3 tys. zł, a w przypadku ciężarówek jest to trzykrotność minimalnej płacy – 4,5 tys. zł. Właściciel nieubezpieczonego motocykla naraża się na karę wynoszącą 500 zł.
Ustawa z 19 sierpnia 2011 r. o zmianie ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. nr 205, poz. 1210).
Weszła w życie 11 lutego 2012 r.