Jak informuje portal Adwokatura.pl 10 grudnia 2011 r. w Warszawie podczas wspólnej narady spotkali się sędziowie sądów dyscyplinarnych oraz rzecznicy dyscyplinarni z 24 izb adwokackich.
Głównym przedmiotem spotkania była kwestia związana z art. 88a. ustawy Prawo o adwokaturze, który mówi, iż od orzeczeń i postanowień kończących postępowanie dyscyplinarne odwołanie przysługuje stronom oraz Ministrowi Sprawiedliwości w terminie 14 dni od dnia doręczenia odpisu orzeczenia albo postanowienia, wraz z uzasadnieniem oraz pouczeniem o terminie i trybie wniesienia odwołania. W tym kontekście rzecznicy i sędziowie dyskutowali nad koniecznością sporządzania uzasadnień orzeczeń. Zastanawiali się czy mają być one pisane z urzędu czy tylko na wniosek. Adwokatura.pl podaje, iż większość zgromadzonych uznała, że uzasadnienie powinno być sporządzane za każdym razem, postulowali też, aby w przygotowywanych zmianach w ustawie Prawo o adwokaturze uściślić to zagadnienie.
Podczas narady poruszono również problem tzw. trzeciej instancji. Chodzi o sytuację, kiedy rzecznik dyscyplinarny wydaje postanowienie o odmowie wszczęcia dochodzenia, a sprawa trafia do sądu dyscyplinarnego i traktowana jest jako odwołanie do drugiej instancji. Zebrani zastanawiali się czy zgodne z przepisami jest w tym przypadku odwoływanie się do Wyższego Sądu Dyscyplinarnego, który w tym przypadku pełni funkcję trzeciej instancji. Zdaniem rzeczników i sędziów te przepisy budzą problemy w interpretacji i wymagają ujednolicenia.
Adwokatura.pl donosi również, iż dyskusję wywołał temat wyliczania kosztów postępowania dyscyplinarnego. Zgromadzeni ustalili, że w najbliższym czasie rozpoczną się prace nad zmianą zasad wynagradzania rzeczników i sędziów.
Komentarze(6)
Pokaż:
ZAWSZE TO KOLEŚ BĘDZIE SĄDZIŁ KOLESIA, MAJĄC ŚWIADOMOŚĆ, ŻE DIŚ ON SĄDZI KUMOTRA, A JUTRO KUMOTER BĘDZIE SĄDZIŁ JEGO.
NAZWANIE TEGO SĄDEM TO PRZEJAW IRONICZNEGO POCZUCIA HUMORU.
Nie tylko ty masz podobne zdanie na teat tej rejestracji. Nie wiem czemu ona ma służyć, oprócz inwigilacji.
Pewnie po to, żeby nikt nie przeczytał i nie skomentował. ŻENADA.
GP - na korporacyjnym pasku. :(