Powodem, dla którego Trybunał miał zbadać konstytucyjność art. 8 ustawy z 29 lipca 2005 r., była sprawa Danuty i Marka S. W grudniu 2002 r. złożyli oni wniosek o przekształcenie prawa użytkowania gruntu w prawo własności. Taką możliwość dawała im obowiązująca wtedy ustawa z 4 września 1997 r. o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego przysługującego osobom fizycznym w prawo własności.
Prezydent Warszawy odmówił tłumacząc, że weszła już w życie inna ustawa - z 29 lipca 2005 r. o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności nieruchomości, która uchyliła poprzednią ustawę z 1997 r., korzystną dla Danuty i Marka S.
Zgodnie z art. 8 nowej ustawy do spraw wszczętych na podstawie poprzedniej, ale niezakończonych decyzją ostateczną, stosuje się przepisy ustawy z 2005 r. Problem polega na tym, że nowa ustawa pozwala na przekształcenie we własność wyłącznie prawa do nieruchomości zabudowanych budynkami mieszkalnymi lub garażami oraz nieruchomości rolnych. Tymczasem na gruncie Danuty i Marka S. znajdował się budynek biurowo-warsztatowy. To oznaczało, że byli oni użytkownikami wieczystymi innej nieruchomości niż wymienione w ustawie z 2005 r., stracili więc prawo do przekształcenia użytkowania we własność.
Danuta i Marek S. odwołali się do samorządowego kolegium odwoławczego, ale ono utrzymało w mocy decyzję prezydenta miasta. Nie pozostało im nic innego, jak zaskarżyć decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. W skardze domagali się, by sąd spytał Trybunał Konstytucyjny o zgodność art. 8 ustawy z 2005 r. z konstytucją. Ich zdaniem, ustawa z 2005 r. narusza ich prawa nabyte na mocy poprzednich przepisów z 1997 r.
WSA w Warszawie oddalił skargę, dlatego małżonkowie złożyli skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Ten podzielił ich wątpliwości, zwłaszcza co do tego, czy ustawa z 2005 r. nie narusza podstawowych zasad konstytucyjnych: zaufania obywatela do państwa, pewności prawa oraz ochrony praw nabytych.
W efekcie NSA uchylił wyrok pierwszej instancji i nakazał ponownie rozpatrzyć sprawę. Na skutek tego WSA w Warszawie skierował pytanie do Trybunału.
Ten jednak we wtorek odroczył rozprawę bezterminowo. (PAP)