Stołeczni radni odrzucili w czwartek obywatelski projekt umożliwiający osobom prawnym przekształcenie prawa wieczystego użytkowania we własność z 95 proc. bonifikatą liczoną od wartości gruntu.

Za przyjęciem projektu głosowało pięciu radnych, 34 było przeciwnych, 12 - wstrzymało się od głosu. Wcześniej Rada nie poparła wniosku PiS o skierowanie projektu ponownie do rozpatrzenia w komisji.

Radna PO, przewodnicząca Komisji Rozwoju Gospodarczego Zofia Trębicka oceniła, że proponowane w uchwale rozwiązanie spowodowałoby znaczny ubytek w dochodach bieżących miasta. Podkreśliła, że Warszawa, w okresie spowolnienia gospodarczego, nie może sobie pozwolić na zmniejszenie wpływów.

Przedstawicielka inicjatywy obywatelskiej Barbara Różewska zaznaczyła, że obowiązujące prawo umożliwia przekształcenie wieczystego użytkowania we własność z bonifikatą tylko osobom fizycznym i dotyczy ono zabudowy jednorodzinnej. Dodała, że projekt obywatelski nie miał takich ograniczeń - umożliwiał przekształcenie z bonifikatą także osobom prawnym, czyli na przykład spółdzielniom.

Pod projektem podpisało się ponad 40 tys. osób

Podkreśliła też, że pod projektem podpisało się ponad 40 tys. osób. Dodała, że w poniedziałek na Komisji Rozwoju Gospodarczego, Trębicka poinformowała, że zostanie powołana podkomisja, która zajmie się dopracowaniem projektu obywatelskiego, m.in. pod względem analiz prawnych i finansowych. "Dlatego nie informowałam mieszkańców, by przyszli na sesję rady. Projekt jednak znalazł się w porządku obrad" - powiedziała.

Dyrektor stołecznego Biura Gospodarki Nieruchomościami Marcin Bajko poinformował, że uchwała z 2008 r. pozwala osobom fizycznym, mieszkającym w budynkach przeznaczonych na cele mieszkaniowe na przekształcenie prawa wieczystego użytkowania w prawo własności z bonifikatą 60 proc. i dodatkową bonifikatą w wysokości 1 proc. za każdy rok trwania użytkowania wieczystego, maksymalnie 95 proc.

Na początku października radni PiS zwołali nadzwyczajną sesję Rady Warszawy, w której porządku znalazł się m.in. projekt, zgłoszony co prawda przez radnych PiS, ale w kształcie tożsamym z projektem obywatelskim. Na sesję przyszło wówczas ok. 200 warszawiaków, którzy ten projekt poparli. Posiedzenie nie odbyło się z powodu braku kworum - na sesję nie przyszli radni klubu PO. Radni PO (33) stanowią w 60-osobowej radzie większość.