Państwa członkowskie UE mogą ustalić maksymalny poziom hałasu, którego nie wolno przekraczać samolotom podchodzącym do lądowania.

Jeżeli skutkiem walki z hałasem jest zmuszenie linii lotniczych do rezygnacji z ich działalności gospodarczej, próbę ograniczania hałasu w strefach wokół lotnisk państwa UE mogą podejmować jedynie pod warunkiem zachowania unijnych regulacji. Tak uznał Trybunał Sprawiedliwości w Luksemburgu.

Hałas w Brukseli

Samoloty lądujące na Bruxelles-National (brukselskim lotnisku) przelatują nisko nad Région de Bruxelles-Capitale, czyli nad stołecznym regionem Belgii. Wskutek hałasu, jaki wywołują, College d’Environnement (komisja ds. środowiska tego regionu) nałożyła na linię lotniczą European Air Transport (EAT), należącą do grupy DHL, karę administracyjną. Firma miała zapłacić 56 113 euro za przekraczanie wartości granicznych hałasu, przewi-dzianych w przepisach regionalnych.

Chronieni przewoźnicy

EAT wniosła o stwierdzenie nieważności decyzji Komisji. Spółka poskarżyła się, że regionalna regulacja jest sprzeczna z prawem Unii. Dlatego rozstrzygająca spór belgijska Conseil d’État zwróciła się do luksemburskiego Trybunału Sprawiedliwości o wyjaśnienie, czy możliwe jest mierzenie poziomu hałasu nie u źródła, czyli w samolocie, lecz na ziemi.

Trybunał przypomniał, że w odniesieniu do hałasu wywoływanego przez statki powietrzne Unia stosuje metodę zrównoważonego podejścia. Należy więc brać pod uwagę i zmniejszanie hałasu u źródła, czyli rozważać wprowadzenie samolotów nowej generacji, i zastanawiać się nad oddaleniem lotnisk od wielkich miast. Tym samym czasowy lub całkowity zakaz lądowania samolotów na konkretnym lotnisku może być wprowadzony tylko w ostateczności, kiedy zawiodły inne metody ograniczania emisji hałasu. Co do zasady jednak, państwom członkowskim wolno ustalić własne standardy mierzenia zakłóceń ciszy na ziemi.

Na ziemi czy w powietrzu

TS podkreślił, że gdyby skutkiem krajowego uregulowania było zmuszenie przewoźnika do rezygnacji z działalności gospodarczej, to takie prawo musi respektować warunki przewidziane w dyrektywie 2002/30. To zaś pozwala przyjąć ostateczne restrykcje wyłącznie wtedy, kiedy hałas mierzony w samolocie jest większy, niż wynosi dopuszczalna europejska norma.

podstawa

Wyrok w sprawie C-120/10 European Air Transport SA/ College d’environnement de la Région de Bruxelles-Capitale, Région de Bruxelles-Capitale.