Gowin na swoim oficjalnym profilu na jednym z portali społecznościowych 31 maja umieścił wpis, odnosząc się do listu otwartego światowych liderów prawniczych dotyczącego projektu ustawy o państwowych egzaminach prawniczych. Poseł Platformy Obywatelskiej napisał: „Po straszliwych bojach sejm jest bliski przyjęcia ustawy rozszczelniającej korporację prawniczą. I oto środowisko prawnicze przystąpiło do kontrataku. Protest przeciwko ustawie podpisały korporacje adwokackie z 23 krajów. Powołują się - a jakże - na prawa człowieka. Któryż to już raz wzniosła idea służy do przykrywania złodziejstwa i oszustwa...”. Wpis z profilu już zniknął.
Zdaniem Krajowej Izby Radców Prawnych zacytowane słowa parlamentarzysty obrażają godność tysięcy uczciwych, ciężko pracujących radców prawnych i adwokatów. - W historii polskiego świata prawniczego słowa posła Gowina nie znajdują precedensu. Podobne wystąpienia polityków, szkalujące i piętnujące tysiące osób miały miejsce tylko w czasach PRL. Czyżbyśmy wrócili do tych lat? – pyta Maciej Bobrowicz, Prezes Krajowej Rady Radców Prawnych. - Podejmiemy przeciwko Posłowi Gowinowi wszelkie niezbędne czynności prawne chroniąc dobre imię radców prawnych – zapowiada szef KRRP.
Adwokaci i radcowie wspólnie wysłali już list do marszałka sejmu, w którym apelują, by słowami Gowina zajęła się komisja etyki poselskiej. Samorząd radców prawnych zapowiada też pozew do sądu - poinformowało radio TOK FM.
Ze swojego wpisu na Facebooku sam poseł tłumaczy się następująco: "Faktycznie, użyłem mocnych słów, ale moim zamiarem nie było obrażenie kogokolwiek. Jeżeli jednak ktoś poczuł się nimi osobiście dotknięty, serdecznie przepraszam. Ale jest chyba jasne, że moja krytyka wymierzona była nie w OSOBY, ale w PRAKTYKI – praktyki blokowania dostępu do zawodów prawniczych (a także wielu innych, bo w Polsce mamy rekordową liczbę zawodów koncesjonowanych – 170!, podczas gdy w Danii…7). Zrobię jednak wszystko, by rozprawę nagłośnić i zmobilizować opinię publiczną do SKUTECZNEJ walki z barierami, które uniemożliwiają dziesiątkom tysięcy młodych, zdolnych ludzi wykonywanie zawodu, w którym zdobyli wykształcenie. Co Wy na to, byśmy zorganizowali kampanię społeczną przeciwko korporacjom?"