Sejm wybrał w czwartek Grzegorza Karpińskiego, Witolda Pahla (obaj PO), Jarosława Matwiejuka (Lewica) i Mieczysława Łuczaka (PSL) na członków Krajowej Rady Prokuratury. W głosowaniu odpadł kandydat PiS Arkadiusz Mularczyk.

Karpińskiego poparło 275 posłów, Łuczaka 270, Matwiejuka 259, zaś Pahla 247. Mularczyk otrzymał 158 głosów. Wymagana większość wynosiła 212 głosów.

Krajowa Rada Prokuratury ma zostać powołana po raz pierwszy. Utworzono ją na mocy obowiązującej od 31 marca nowelizacji Ustawy o prokuraturze, która rozdzieliła funkcje ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Zadaniem KRP ma być m.in. stanie "na straży niezależności prokuratorów".

Przed głosowaniem dezaprobatę z faktu, iż Sejmowi nie udało się wyłonić tylko czterech kandydatów - po jednym z każdego klubu - wyrazili posłowie PiS. "Jest to sytuacja szalenie niezręczna, to, że nie uzgodniono między klubami, że z każdego klubu będzie po jednej osobie, jest to bardzo poważny błąd" - mówił Wojciech Szarama (PiS).

Jego klubowa koleżanka, Beata Kempa, pytała marszałka Bronisława Komorowskiego "dlaczego nie potrafił uzyskać zgody w swym klubie, który wystawił dwóch kandydatów, mając na celu wycięcie przedstawiciela PiS". Jej zdaniem został złamany dobry zwyczaj w Sejmie.

"Przesunąłem głosowanie w sprawie rady prokuratorów o dwa tygodnie, prosząc kluby o uzgodnienie tej kwestii. To była prośba skierowana do wszystkich klubów, także do PiS, aby spróbować znaleźć porozumienie także poprzez szukanie propozycji personalnych mniej kontrowersyjnych. Z przykrością muszę stwierdzić, że moja propozycja nie została przez kluby wykorzystana" - odpowiedział Komorowski. Pierwotnie Sejm miał głosować nad kandydaturami 20 maja.

Zgodnie z ustawą Krajowa Rada Prokuratury ma składać się z 25 członków, w tym czterech posłów. Ponadto, w jej skład wejdą: minister sprawiedliwości, prokurator generalny, przedstawiciel prezydenta, dwóch senatorów, prokurator wybrany przez zebranie prokuratorów Naczelnej Prokuratury Wojskowej, prokurator wybrany przez zebranie prokuratorów Instytutu Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, trzech prokuratorów wybranych przez zebranie prokuratorów Prokuratury Generalnej oraz jedenastu prokuratorów, wybranych przez zgromadzenia prokuratorów w prokuraturach apelacyjnych.

W połowie maja pozytywnej rekomendacji wszystkim pięciu kandydaturom poselskim udzieliła sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka.

W początkach kwietnia dwóch swoich przedstawicieli do KRP wybrał Senat. Są nimi Janusz Rachoń (bezpartyjny, klub PO) i Piotr Wach (PO).

Kadencja Krajowej Rady Prokuratury trwa 4 lata. KRP zgodnie z ustawą m.in. opiniuje projekty aktów normatywnych dotyczących prokuratury; wysłuchuje informacji prokuratora generalnego o działalności prokuratury i wyraża opinie w tym zakresie; wyraża opinię w przedmiocie wniosku premiera o odwołanie prokuratora generalnego przed upływem kadencji, rozpatruje i ocenia kandydatury do pełnienia stanowisk prokuratorskich, zajmuje stanowisko w sprawie wyrażenia zgody na odwołanie w trakcie trwania kadencji z pełnienia funkcji prokuratora, uchwala zbiór zasad etyki zawodowej prokuratorów i czuwa nad ich przestrzeganiem.

Do czasu utworzenia KRP działa, mająca mniejsze uprawnienia, Rada Prokuratorów przy Prokuratorze Generalnym, która 31 marca zaopiniowała kandydatury na prokuratorów Prokuratury Generalnej, jakie przedłożył jej Andrzej Seremet. Od tego dnia urzęduje on jako pierwszy od 20 lat prokurator generalny nie będący ministrem sprawiedliwości.