Rada ma liczyć 25 członków. Są to: minister sprawiedliwości, prokurator generalny, przedstawiciel prezydenta RP, 4 posłów, 2 senatorów i prokuratorzy: jeden wybrany przez zebranie prokuratorów Naczelnej Prokuratury Wojskowej, jeden - przez zebranie prokuratorów IPN, 3 reprezentantów Prokuratury Generalnej oraz 11 wybranych przez zgromadzenia prokuratorów w prokuraturach apelacyjnych. Kadencja Krajowej Rady Prokuratury trwa 4 lata.
Wśród zadań Rady ustawa wymienia: wybór co sześć lat jednego z dwóch kandydatów na prokuratora generalnego (drugiego wskazuje KRS, a ostatecznego wyboru dokonuje prezydent), występowanie do prezydenta o odwołanie albo uchylenie immunitetu prokuratorowi generalnemu w określonych przypadkach, stanie na straży niezależności prokuratorów, opiniowanie projektów przepisów dotyczących prokuratury, wysłuchiwanie i opiniowanie corocznego sprawozdania prokuratora generalnego o działalności tej instytucji, rozpatrywanie i ocenianie kandydatur do pełnienia stanowisk prokuratorskich, opiniowanie wniosków o przeniesienie prokuratorów w stan spoczynku, uchwalanie zbioru zasad etyki zawodowej prokuratorów i czuwanie nad ich przestrzeganiem.
Do czasu utworzenia KRP działa mająca mniejsze uprawnienia Rada Prokuratorów przy Prokuratorze Generalnym, która 31 marca zaopiniowała kandydatury na prokuratorów Prokuratury Generalnej, jakie przedłożył jej Andrzej Seremet. Od tego dnia urzęduje on jako pierwszy od 20 lat prokurator generalny nie będący ministrem sprawiedliwości.
Pierwszy etap tworzenia KRP już nastąpił
Nie wiadomo, kiedy KRP powstanie. W środę rzecznik Seremeta Mateusz Martyniuk powiedział PAP, że prokurator generalny ma wątpliwości prawne, czy kandydatów do KRP powinny wskazywać obecnie działające zgromadzenia prokuratorów prokuratur apelacyjnych, czy też powinno się obecne rozwiązać i wyłonić nowe. "Wszystko się rozstrzygnie po 12-13 kwietnia, gdy prokurator generalny spotka się na pierwszej naradzie z prokuratorami apelacyjnymi. Na razie zbieramy opinie prawne" - poinformował PAP Martyniuk.
Pierwszy etap tworzenia KRP już nastąpił. W środę senacka komisja praw człowieka, praworządności i petycji formalnie zatwierdziła trzy kandydatury senatorów, spośród których dwóch członków Rady wybierze Senat na najbliższym posiedzeniu.
Kandydatami są: Bohdan Paszkowski (PiS), Janusz Rachoń (bezpartyjny, klub PO) i Piotr Wach (PO).
54-letni Rachoń jest profesorem chemii, związany z Politechniką Gdańską - był jej rektorem
45-letni Paszkowski jest prawnikiem, absolwentem białostockiej filii UW. W 1990 r. odbył aplikację sądową w Białymstoku, potem był radcą prawnym w białostockim zarządzie regionu NSZZ "Solidarność". Przez 13 lat był sekretarzem Urzędu Miejskiego w Białymstoku, a od stycznia 2007 r. do wyboru na do Senatu był wojewodą podlaskim.
54-letni Rachoń jest profesorem chemii, związany z Politechniką Gdańską - był jej rektorem. Był też wiceprzewodniczącym Komitetu Chemii Polskiej Akademii Nauk. Specjalizuje się w syntezie organicznej. Był wielokrotnie nagradzany za osiągnięcia naukowe i badawcze.
56-letni prof. Wach był rektorem Wyższej Szkoły Inżynierskiej i jej następczyni Politechniki Opolskiej. Specjalizuje się w zagadnieniach elektroniki przemysłowej, automatyzacji i diagnostyki układów elektromechanicznych. Jest członkiem Komitetu Elektrotechniki PAN oraz Polskiego Towarzystwa Elektrotechniki Teoretycznej i Stosowanej. Należy do NSZZ "Solidarność".