Nowy europejski model powództw zbiorowych pozwoli upoważnionym podmiotom, takim jak organizacje konsumenckie, reprezentować grupy konsumentów i kierować sprawy do sądu. Takie jest główne założenie unijnej dyrektywy, którą w ostatni wtorek zatwierdził Parlament Europejski.
Regulacje zobowiązują wszystkie państwa członkowskie do wprowadzenia przynajmniej jednego mechanizmu proceduralnego, dzięki któremu upoważnione podmioty (np. organizacje konsumenckie lub organy publiczne) będą mogły wszczynać postępowania sądowe w celu uzyskania nakazu sądowego (zaprzestanie lub zakazanie szkodliwych praktyk) lub zaspokojenia roszczeń (odszkodowanie).
„Przepisy mają poprawić funkcjonowanie rynku wewnętrznego dzięki powstrzymaniu nielegalnych praktyk oraz ułatwieniu konsumentom dostępu do wymiaru sprawiedliwości” ‒ czytamy w stanowisku parlamentu.
Istotnym elementem dyrektywy jest określenie, kto będzie mógł zostać upoważnionym podmiotem. Założenie jest takie, by były to organizacje potrafiące wykazać, że mają ugruntowaną pozycję w zakresie walki o prawa konsumenckie oraz udokumentowaną działalność publiczną. Co istotne, będą to musiały być podmioty niekomercyjne. Nie wchodzi więc w grę sytuacja, w której podmiot na reprezentowaniu zbiorowych interesów konsumenckich będzie się bogacił. Z nowych przepisów jasno wynika, że upoważnionym podmiotem nie będzie mogła zostać kancelaria prawna.
Parlament Europejski w swym stanowisku, stanowiącym objaśnienie kluczowych motywów dyrektywy, wskazuje, że nowe przepisy wprowadzą także solidne zabezpieczenia przeciwko nadużywaniu drogi sądowej dzięki zastosowaniu zasady „przegrywający płaci”. Zgodnie z tą zasadą strona przegrywająca sprawę sądową pokrywa koszty sądowe poniesione przez stronę wygrywającą.
‒ W nowej dyrektywie udało nam się znaleźć równowagę między lepszą ochroną konsumentów a zapewnieniem przedsiębiorstwom potrzebnej im pewności prawnej. W czasie, gdy Europa poddawana jest ciężkiej próbie, UE pokazała, że może zarówno dostosować się do nowej rzeczywistości, jak i chronić swoich obywateli i zaoferować im nowe konkretne prawa w odpowiedzi na globalizację i zagrożenia, które niesie ‒ przekonywał w parlamencie Geoffroy Didier, poseł sprawozdawca.
Dalsza procedura wygląda tak, że dyrektywa wejdzie w życie 20. dnia po jej opublikowaniu w Dzienniku Urzędowym UE. Państwa członkowskie będą miały od tego czasu dwa lata na implementację przepisów do porządków krajowych oraz kolejne pół roku na rozpoczęcie stosowania nowych regulacji.