Wyłączenie stosowania niektórych przepisów kodeksu postępowania administracyjnego może zostać odczytane jako próba wykluczenia organizacji społecznych z udziału w kontroli nad doświadczeniami na zwierzętach. Tak wskazuje Ministerstwo Sprawiedliwości w opinii do projektu nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt wykorzystywanych do celów naukowych lub edukacyjnych.
Zaproponowane przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przepisy są rezultatem zainicjowanego przez Komisję Europejską postępowania formalnego wobec Polski, dotyczącego nieprawidłowej transpozycji do prawa krajowego przepisów dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2010/63/UE z 22 września 2010 r. w sprawie ochrony zwierząt wykorzystywanych do celów naukowych. Wynikają z potrzeby dostosowania ustawy do aktualnych regulacji zawartych w innych przepisach.
Organizacje pozarządowe alarmują jednak, że pod pretekstem prawidłowego wdrożenia przepisów unijnych ogranicza się im możliwość czynnego reprezentowania zwierząt w postępowaniach przed organami administracji oraz sądami. Nowelizacja zakłada bowiem wyłączenie w takich przypadkach stosowania art. 31 kodeksu postępowania administracyjnego.
Przepis ten przewiduje, że organizacja społeczna w sprawie dotyczącej innej osoby może występować z żądaniem wszczęcia postępowania lub dopuszczenia jej do udziału w sprawie, jeżeli jest to uzasadnione jej celami statutowymi i gdy przemawia za tym interes społeczny. Artykuł ten wykorzystywany był w postępowaniach prowadzonych przez organy rozpatrujące wnioski o udzielenie zgody na doświadczenia na zwierzętach (pisaliśmy o tym: „Zwierzęta doświadczalne lepiej zaopiekowane. W teorii”, DGP nr 169/2020).
Okazuje się, że podobne obiekcje jak obrońcy praw zwierząt mają też resort sprawiedliwości i Rządowe Centrum Legislacji. MS zwraca uwagę, że proponowana zmiana może zostać odczytana jako próba wykluczenia organizacji społecznych z udziału w kontroli nad doświadczeniami. W uzasadnieniu nie przedstawiono przy tym wyczerpujących argumentów przemawiających za tym rozwiązaniem. W szczególności nie wykazano, że ich udział zbytnio wydłuża postępowania. Tymczasem racje prospołeczne zdają się przy tym przemawiać przeciwko wyłączeniu stosowania art. 31 k.p.a. w omawianym zakresie.
W podobnym tonie wypowiada się też RCL. Zwraca uwagę, że w uzasadnieniu projektu nie wskazano żadnych przyczyn uzasadniających jego wprowadzenie, podkreślono jedynie, że wyłączenie stosowania art. 31 k.p.a. połączono z wprowadzeniem procedury umożliwiającej weryfikację wydanych przez lokalne komisje uchwał o wyrażeniu zgody na przeprowadzenie doświadczenia. Jednak procedura weryfikacji jest czymś zupełnie innym niż udział organizacji społecznych w postępowaniu, a zatem trudno uznać, że stanowi ona substytut tego udziału.
Zapytaliśmy MNiSW, czy planuje rezygnację z kontrowersyjnych regulacji. Czekamy na odpowiedź.
Etap legislacyjny
Projekt po konsultacjach