Umowa dożywocia skutkuje przeniesieniem własności nieruchomości, dlatego musi być zawarta w formie aktu notarialnego pod rygorem nieważności. Przeniesienie własności nieruchomości jednocześnie powoduje obciążenie nieruchomości prawem dożywocia.
Dożywocie ma pewne cechy podobne do darowizny, ale w odróżnieniu od zwykłej darowizny, umowa ta dużo lepiej zabezpiecza interesy osoby zrzekającej się nieruchomości. Od darowizny różni ją wzajemność świadczenia, od sprzedaży brak ustalonej ceny. Dożywocie wykazuje podobieństwa do tzw. odwróconej hipoteki.
Umowa ta daje gwarancję, że „zbywca” nie będzie mógł zostać wyrzucony z mieszkania, które nie jest już jej własnością. Temu też służy służebność mieszkania. W zależności od postanowień zawartych w umowie mogą zbywcy przysługiwać od nabywcy inne środki potrzebne do życia.
Co ważne. Pomiędzy osobami zawierającymi umowę o dożywocie nie muszą istnieć więzy rodzinne. Zobowiązanym do utrzymania dożywotnika może być nawet osoba prawna, np. spółka.
Na żądanie jednej ze stron umowy sąd może zamienić wszystkie lub niektóre uprawnienia wynikające z prawa dożywocia na dożywotnią rentę odpowiadającą wartości tych uprawnień. Dotyczy to takich sytuacji, gdy między dożywotnikiem a zobowiązanym wytworzyły się złe relacje.
Prawo dożywocia może zostać ustanowione na rzecz więcej niż jednej osoby. W razie śmierci jednej z tych osób świadczenie nabywcy ulegają odpowiedniemu zmniejszeniu.
Ważne. Umowę cechują pewne obciążenia dal nabywcy. W razie braku odmiennych ustaleń umownych nabywca powinien przyjąć zbywającego jako domownika i dostarczać mu wyżywienia, ubrania odpowiednią pomoc i pielęgnowanie w chorobie oraz sprawić mu własnym kosztem pogrzeb. Prawo dożywocia jest niezbywalne.