Procedura wyboru I prezesa Sądu Najwyższego ma zostać wznowiona w najbliższy piątek. Tymczasem Stowarzyszenie Sędziów Polskich „Iustitia” postanowiło przeprowadzić własny plebiscyt i zapytać sędziów m.in. o to, jakie ich zdaniem cechy powinna mieć osoba, która będzie pełnić tę jedną z najważniejszych funkcji w sądownictwie.
Członkowie Iustitii będą mieli szansę wypowiedzieć się również na temat tego, w jaki sposób oceniają postawę prezydenta w związku z obecną sytuacją w SN. Wśród odpowiedzi będzie można wskazać, że albo dąży on do podporządkowania sobie SN, albo szanuje jego autonomię, albo wręcz dąży do zwiększenia tej autonomii. Sędziowie zostaną również zapytani o to, czy mają potrzebę poznania lepiej kandydatów na I prezesa SN i czy należałoby przeprowadzić wysłuchania publiczne takich osób.
Stowarzyszenie sporo miejsca w swojej ankiecie poświęciło na pytanie dotyczące cech osób, które startować będą na urząd I prezesa SN. Sędziowie będą mogli wskazać, czy ich zdaniem znaczenie mają w tej kwestii m.in. takie fakty, jak uzyskanie poparcia na urząd sędziego SN od obecnej Krajowej Rady Sądownictwa, posiadanie poparcia większości zgromadzenia ogólnego sędziów SN, wyróżniający się dorobek orzeczniczy czy naukowy, a także doświadczenie w zarządzaniu dużą instytucją. Autorzy pytań chcą również wiedzieć, czy dla sędziów ma znaczenie to, czy kandydat został powołany na urząd sędziego po raz pierwszy przed 1990 r. oraz czy szanuje konstytucyjne organy władzy publicznej i uznaje orzeczenia polskich i europejskich trybunałów. Respondenci będą mieli także szansę wypowiedzieć się co do tego, czy w ich oczach piastowanie w przeszłości przez kandydata stanowisk politycznych oraz zażyłe kontakty z politykami dyskwalifikują sędziego w procedurze wyłaniania I prezesa SN.
Chęć ubiegania się o status kandydata na I prezesa SN wyraziło jak dotąd 10 sędziów SN. Wśród nich znaleźli się m.in. powołana na wniosek obecnej KRS Małgorzata Manowska oraz zaliczany do grupy tzw. starych sędziów SN Włodzimierz Wróbel.
ikona lupy />
ShutterStock