Już nie 90-procentowa obniżka czynszów, ale całkowite wygaszenie umów najmu – tak rządzący rozwiązali problem handlowców, jednocześnie tworząc piramidę kolejnych kłopotów.
Wprowadzenie zakazu handlu w galeriach handlowych dla wszystkich podmiotów z wyjątkiem sklepów spożywczych czy drogerii spowodowało ogromne kłopoty najemców. Zamknięte z powodu epidemii sklepy nie generują przychodu, a koszty związane z ich utrzymaniem, w szczególności czynsze, płacić trzeba. Dlatego w projekcie ustawy o tarczy antykryzysowej przesłanej do Sejmu znalazł się m.in. art. 15ze o obniżeniu czynszów w sklepach wielkopowierzchniowych (powyżej 2000 mkw.) o 90 proc. dla najemców objętych zakazem handlu. Jednak już następnego dnia – w piątek – rząd przesłał obszerną autopoprawkę, w której diametralnie zmieniono treść art. 15ze i w takiej wersji został on ostatecznie przyjęty przez Sejm (patrz grafika).
W rezultacie, zgodnie z ust. 1 tego przepisu, w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia działalności w galeriach handlowych „wygasają̨ wzajemne zobowiązania stron umowy najmu, dzierżawy lub innej podobnej umowy, przez którą dochodzi do oddania do używania powierzchni handlowej”. Wygląda więc na to, że umowy pomiędzy wynajmującymi powierzchnię w obiektach wielkopowierzchniowych a najemcami ulegają z mocy prawa wygaszeniu.
Pozostało
90%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
-
Prof. Romanowski: Najemcy zgodzili się płacić czynsz za sklep, a nie za jego atrapę [WYWIAD]
-
Wpływ regulacji związanych ze stanem epidemii na umowy najmu komercyjnego Wprowadzone w ostatnich dniach regulacje związane z ogłoszeniem stanu epidemii...
-
Ustawa w sprawie tzw. tarczy antykryzysowej dewastuje umowy najmu powierzchni handlowych i może skutkować wywłaszczeniem bez odszkodowania W dniu 31 marca 2020 r. w Dzienniku Ustaw ogłoszono ostateczną wersję najnowszej...
Reklama