Postępowanie to wiąże się z uchyleniem 24 stycznia przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie postanowienia prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, wstrzymującego upublicznienie przez Kancelarię Sejmu podpisów pod listami poparcia kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa. WSA wydał to orzeczenie w związku ze skargami, które wpłynęły do niego w sierpniu i wrześniu 2019 r.
W komunikacie CIS przekazało, że Kancelaria Sejmu - w związku z wyrokiem WSA oraz art. 152 Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - prowadzi postępowanie ws. rozpatrzenia wniosku o udostępnienie informacji publicznej w postaci wykazów sędziów, którzy udzielili poparcia kandydatom do KRS.
CIS podkreśliło, że prawo UE dotyczące ochrony danych osobowych nakłada na administratora danych osobowych, w tym przypadku Kancelarię Sejmu, obowiązek poinformowania osoby, której dane mają być "przetwarzane w celu innym niż cel, dla którego zostały pozyskane".
"Kierując się koniecznością zapewnienia zgodności procedury przetwarzania danych z prawem UE, Kancelaria Sejmu (...) skierowała do wyżej wymienionych sędziów informacje o przetwarzaniu ich danych osobowych w innym celu niż przewidziany w ustawie z dnia 12 maja 2011 r. o Krajowej Radzie Sądownictwa" - czytamy w komunikacie na stronie Sejmu.
W środę marszałek Sejmu Elżbieta Witek poinformowała, że gdy będzie pisemne uzasadnienie wyroku WSA, Kancelaria Sejmu rozpocznie procedurę ujawniania list poparcia do KRS.
Jak mówiła, Kancelaria Sejmu była do tej pory zobligowana przez decyzję prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych do wstrzymaniu upublicznienie list poparcia, ale postanowienie to zostało uchylone. "Czekamy teraz na uzasadnienie (orzeczenia WSA). Jak otrzymamy uzasadnienie, rozpoczniemy procedurę ujawniania tych danych" - powiedziała Witek.
Zapowiedziała, że "wszyscy sędziowie zostaną poinformowani, że taka procedura zostanie uruchomiona". Przypomniała, że dane statystyczne - ilu sędziów poparło kandydatów do KRS, zostały już opublikowane na początku lutego.
Sprawa jawności list poparcia kandydatów do KRS i udostępnienia wykazu nazwisk osób ich popierających wzbudzała od początku kontrowersje m.in. wśród sędziów i polityków. Do Kancelarii Sejmu były składane wnioski m.in. polityków i organizacji społecznych o udostępnienie informacji o imionach, nazwiskach i miejscach orzekania sędziów, którzy poparli zgłoszenia kandydatów do KRS. Szef Kancelarii Sejmu odmawiał udostępnienia tych danych.
O udostępnienie załączników do zgłoszeń kandydatów na członków KRS wystąpiła m.in. posłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz. Gdy Kancelaria Sejmu odmówiła, posłanka zaskarżyła tę decyzję do WSA. Sprawa ostatecznie trafiła do NSA, który pod koniec czerwca ub. roku orzekł, że Kancelaria Sejmu powinna udostępnić wykazy osób popierających kandydatów do KRS. Listy te jednak nie zostały ujawnione na skutek postanowienia prezesa UODO z 30 lipca, które zobowiązało Kancelarię Sejmu do powstrzymania się od upublicznienia tych wykazów. Wskazano, że postanowienie ma charakter tymczasowy i zakazuje udostępniania danych do czasu wydania przez prezesa UODO decyzji kończącej postępowanie w sprawie.
3 lutego CIS ujawniło dane statystyczne dotyczące poparcia sędziów - kandydatów do KRS. Podano m.in., że 18 kandydatów do KRS poparło łącznie 364 sędziów.
Wybór przez Sejm 15 sędziów - członków KRS na czteroletnią kadencję odbył się w marcu 2018 r. zgodnie z nowelizacją ustawy o KRS, która weszła w życie w połowie stycznia 2018 r. Wcześniej wybierały ich środowiska sędziowskie.