"W ocenie rzecznika dyscyplinarnego, jako że termin wydania wyroku TSUE nie jest znany nawet w przybliżeniu, a przedmiot rozstrzygnięcia tego Trybunału ma bezpośredni wpływ na tok postępowania rzecznika dyscyplinarnego, w sprawach zainicjowanych uchwałami Kolegium SN, należało zawiesić postępowanie" - powiedział Krzysztof Michałowski z zespołu prasowego SN.
Chodzi o sprawy zainicjowane dwoma uchwałami Kolegium SN z pierwszej połowy kwietnia br. Kolegium wystąpiło wtedy do rzecznika dyscyplinarnego z żądaniem podjęcia czynności wyjaśniających wobec sędziów M. Manowskiej z Izby Cywilnej i A. Stępkowskiego z Izby Kontroli Nadzwyczajnej.
Pierwsza z uchwał - jak wówczas informowano - dotyczyła podejrzenia popełnienia przez sędzię Manowską przewinienia służbowego, polegającego na pełnieniu funkcji dyrektora Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury, pomimo sprzeciwu wyrażonego przez I prezes SN.
Z kolei druga uchwała dotyczyła "czynności wyjaśniających w związku z podejrzeniem popełnienia przewinienia służbowego oraz uchybienia godności urzędu przez sędziego Stępkowskiego w związku z wydanym przez niego 8 marca br. postanowieniem co do istoty sprawy bez dysponowania aktami sprawy". Uchwała nawiązywała do postanowienia w sprawie odwołania krakowskiego sędziego Waldemara Żurka od uchwały KRS. Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN w jednoosobowym składzie, w którym zasiadał właśnie sędzia Stępkowski, wydała postanowienie w tej sprawie, gdy w Izbie Cywilnej był procedowany wniosek Żurka o wyłączenie z tej sprawy sędziów Izby Kontroli Nadzwyczajnej.
"Rzecznik dyscyplinarny SN w sprawach wystąpienia przez Kolegium SN z żądaniem podjęcia czynności wyjaśniających dotyczących wskazanych sędziów 8 lipca postanowił zawiesić postępowanie do czasu wydania przez TSUE wyroku w sprawach z pytań prejudycjalnych przedstawionych przez SN w 2018 r." - przekazał Michałowski.
Michałowski dodał, że w uzasadnieniu swojej decyzji rzecznik zauważył, iż 27 czerwca Rzecznik Generalny TSUE przedstawił opinię, w której m.in. "kwestionuje niezależność Krajowej Rady Sądownictwa oraz spełnianie wymogów niezawisłości sędziowskiej ustanowionych prawem UE przez Izbę Dyscyplinarną SN".
"Rodzi to wątpliwości odnośnie do statusu zarówno Izby Dyscyplinarnej, jak również osób, których kandydatury wskazała Prezydentowi RP nowo powołana KRS. Przesądzenie tych wątpliwości może nastąpić dopiero w wyroku wydanym przez TSUE w sprawach wskazanych w sentencji niniejszego postanowienia" - zaznaczył Michałowski.
Ostatnio I prezes SN Małgorzata Gersdorf skierowała do rzecznika dyscyplinarnego SN żądanie podjęcia czynności wyjaśniających w związku z postanowieniami podjętymi na początku lipca przez innego sędziego Izby Cywilnej SN Kamila Zaradkiewicza.