Do zeszłego piątku sędziowie SN przywróceni do czynnej służby mieli czas na oddanie świadczeń, jakie zostały im wypłacone w związku z wysłaniem ich przez ustawodawcę w stan spoczynku. Jak poinformowały wczoraj służby prasowe SN, w terminie wywiązali się z tego obowiązku wszyscy zobowiązani.
Łączna kwota zwróconych odpraw oraz ekwiwalentów za niewykorzystany urlop wyniosła nieco ponad 2,5 mln zł. Do zwrotów doszło dopiero teraz, gdyż wcześniej nie było to możliwe. Brakowało bowiem przepisów wykonawczych, które by regulowały zasady dokonywania zwrotów. Zadanie ich skonstruowania spadło na ministra sprawiedliwości, który przygotował odpowiedni projekt 10 dni po wejściu w życie listopadowej noweli ustawy o SN (Dz.U. z 2018 r. poz. 2507) przywracającej sędziów SN, którzy ukończyli 65. rok życia, do czynnej służby. Dość długo trwały też konsultacje nad tym projektem – uwagi do niego zgłaszało m.in. Rządowe Centrum Legislacji.
Ostatecznie rozporządzenie zostało podpisane i weszło w życie 8 lutego (Dz.U. z 2019 r. poz. 236), a więc ponad miesiąc po wejściu w życie przepisów zobowiązujących sędziów SN do zwrotu świadczeń. Dawało ono sędziom SN 14 dni na dokonanie zwrotów, a termin ten minął 22 lutego br.
Jak podaje biuro prasowe SN, odprawę oraz ekwiwalent za niewykorzystany urlop zwróciło wszystkich 20 sędziów SN, którzy zostali do tego zobowiązani. Wśród nich są Stanisław Zabłocki, prezes Izby Karnej SN, oraz Józef Iwulski, prezes Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych.