W nowelizacji chodzi m.in. o zmiany procedur wyboru I prezesa SN i kwestie obsady stanowisk w tym sądzie.
Sejm uchwalił te zmiany - złożone przez klub PiS - w zeszły piątek. Senat przyjął je - bez poprawek - w nocy z wtorku na środę.
Jak powiedział wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha "jeżeli chodzi o rozwiązania prawne, które są zawarte w tej ustawie, to one nie budziły żadnych wątpliwości natury konstytucyjnej". Mucha pytany w TVN24 o zastrzeżenie Biura Legislacyjnego Senatu, co do konstytucyjności nowelizacji, odpowiedział: "nie widzimy tam tego rodzaju niezgodności".
Mucha zapewnił, że w Kancelarii Prezydenta dokładnie przeanalizowano wszystkie zapisy nowelizacji pod względem jej zgodności z konstytucją. "Ta zmiana prawa, też była spowodowana taką sytuacją, która nie jest normalna, która jest sytuacją atypową, że mamy teraz do czynienia z pewnego rodzaju niepodporządkowaniem się prawu przez część sędziów, którzy uważają, że prawo ich nie obowiązuje" - powiedział wiceszef Kancelarii Prezydenta.
"To jest zwykła, normalna rzecz, że ustawodawca reaguje, żeby nie była możliwa obstrukcja" - dodał Mucha. Na uwagę, że sędziowie SN w uchwale w końcu czerwca wskazali, że Małgorzata Gersdorf nadal pozostaje I prezesem SN, Mucha stwierdził, że nie każda wypowiedź sędziego ma moc wyroku.
Przepisy nowelizujące ustawy o KRS i SN mają wejść w życie w dniu następującym po dniu ogłoszenia, czyli w piątek. Pozostałe przepisy nowelizacji mają natomiast wejść w życie po upływanie 14 dni od ogłoszenia z wyjątkiem zmian w ustawie o komornikach, których termin wejścia w życie określono na 1 stycznia 2019 r.
Zgodnie z uzasadnieniem nowelizacji "zasadniczym celem zmian w ustawie o Krajowej Radzie Sądownictwa i ustawie o Sądzie Najwyższym jest doprowadzenie do usprawnienia postępowań prowadzonych przez KRS w sprawach powołania do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego, w tym sędziego SN". Jak zaznaczono, w zmianach chodzi m.in. o wyłączenie możliwości obstrukcji prowadzonych przed KRS postępowań nominacyjnych do SN.
Zmiany przewidują też m.in. że Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN będzie wybierało i przedstawiało prezydentowi kandydatów na I prezesa SN niezwłocznie po obsadzeniu 2/3 liczby stanowisk sędziów SN, a nie - tak jak obecnie głosi przepis - dopiero, gdy obsadzone są niemal wszystkie stanowiska.
W noweli przewidziano ponadto, aby odwołanie od uchwały KRS obejmującej rozstrzygnięcie w przedmiocie wniosku o powołanie do pełnienia urzędu sędziego nie wyłączało uprawomocnienia się jej w zakresie, w jakim rozstrzyga o przedstawieniu wniosku o powołanie do pełnienia urzędu sędziego SN. Jedynie w przypadku uznania odwołania i uchylenia przez Naczelny Sąd Administracyjny uchwały KRS o nieprzedstawieniu wniosku o powołanie konkretnej osoby do pełnienia urzędu sędziego SN, przepis ma dać kandydatowi "możliwość uwzględnienia jego wniosku w najbliższym, niezakończonym postępowaniu nominacyjnym". "NSA rozpoznaje odwołanie i wydaje orzeczenie w terminie 14 dni od dnia przekazania temu sądowi odwołania" - przewiduje nowelizacja.
W końcu czerwca w Monitorze Polskim opublikowane zostało obwieszczenie prezydenta Andrzeja Dudy o wolnych stanowiskach sędziego w SN. Zgodnie z obwieszczeniem, do objęcia są łącznie 44 wakaty sędziowskie. Zgodnie z ustawą o SN, każda osoba, która spełnia warunki do objęcia stanowiska sędziego SN, może zgłosić swoją kandydaturę KRS w terminie miesiąca od dnia obwieszczenia.
Pytany w TVN24 o powołanie się w ustawie na "nieistniający przepis" - na co zwracały uwagę media i część prawników już po przyjęciu ustawy przez Senat - Mucha odpowiedział, że jest to związane z "przepisem przejściowym".
Chodzi o to, że w przejściowych przepisach art. 22 nowelizacji, gdy mowa jest o dokumentach, które kandydat na stanowisko sędziego w SN może dołączyć do karty zgłoszenia, jest odesłanie do przepisu pierwotnie oznaczonego w projekcie tej nowelizacji jako par. 2a artykułu 31 ustawy o SN, który ostatecznie - po pracach w parlamencie - nosi teraz oznaczenie par. 3a.
Jak poinformowano w komunikacie na stronie KPRP w związku z tym do Kancelarii Prezydenta w środę i czwartek wpłynęły wyjaśnienia szefa Kancelarii Sejmu Agnieszki Kaczmarskiej, Biura Legislacyjnego Sejmu oraz Krajowej Rady Sądownictwa. "Z przedstawionych stanowisk wynika, że przepis ten, pomimo zaistnienia błędu, nie budzi jednak wątpliwości natury konstytucyjnej" - głosi komunikat KPRP.
Mucha zaznaczył, że w nowelizacji jest "pewne uchybienie i ono nie ma doniosłości prawnej, ale jest to po prostu kwestią przenumerowania numerów artykułów w przepisie przejściowym".
Jak wskazała Kancelaria Prezydenta do postępowań w sprawach indywidualnych dotyczących powołania do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego SN wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie nowelizacji będzie się stosować przepisy w brzmieniu nadanym nowelizacją. "Jeżeli zatem ustawa nowelizująca wejdzie w życie do dnia 29 lipca 2018 r., wówczas do postępowania nominacyjnego wszczętego obwieszczeniem Prezydenta RP z 29 czerwca 2018 r. znajdzie zastosowanie również norma art. 31 par. 3a ustawy o SN i każda z osób ubiegających się o stanowisko sędziego SN będzie mogła dołączyć do karty zgłoszenia inne dokumenty potwierdzające jej kwalifikacje" - głosi komunikat KPRP.
"Jeżeli ustawa będzie ogłoszona i wejdzie w życie przed 29 lipca, będzie dotyczyć tej procedury naboru na wolne stanowiska sędziowskie, która jest w toku, to bez zastosowania tego przepisu przejściowego, bezpośrednio skutek będzie następował na podstawie przepisu bazowego" - stwierdził Mucha.
Podpisana w czwartek przez prezydenta nowelizacja w odniesieniu do przepisów o ustroju sądów wprowadza m.in. ograniczenie kompetencji kolegiów sędziowskich. Zmieniono np. organ - z kolegium na KRS - rozpoznający odwołania sędziów od decyzji prezesów sądów w sprawach podziału czynności i zakresu obowiązków. Zwiększone mają być też kompetencje prezesów sądów rejonowych.
Zmiany objęły też ustawę o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury i wprowadzić "nowy rodzaj aplikacji – aplikację uzupełniającą – w celu ułatwienia dojścia do zawodu sędziego lub prokuratora osobom posiadającym doświadczenie zawodowe w wymiarze sprawiedliwości, to jest referendarzom sądowym oraz asystentom sędziów i prokuratorów".
W przepisach o prokuraturze dookreślono charakter oraz zakres uczestnictwa prokuratora w postępowaniach prowadzonych przez organy władzy i administracji publicznej oraz sądy i trybunały.