Zdaniem konstytucjonalistów takie spotkania jak to wczorajsze, choć są możliwe, to jednak nie mają charakteru oficjalnego. Prawo nie przewiduje, aby KRS działała w formie zebrań, a tym bardziej aby któryś z jej członków miał kompetencje do ich zwoływania.
Wczoraj w siedzibie Krajowej Rady Sądownictwa zebrali się jej członkowie. Inicjatorem wydarzenia był sędzia w stanie spoczynku Wiesław Johann, który w KRS reprezentuje prezydenta.
Wczoraj w siedzibie Krajowej Rady Sądownictwa zebrali się jej członkowie. Inicjatorem wydarzenia był sędzia w stanie spoczynku Wiesław Johann, który w KRS reprezentuje prezydenta.
Tak, jak zapowiadał to pod koniec marca na łamach DGP Johann, spotkanie miało charakter techniczny i jego celem było zapoznanie nowo wybranych członków KRS z działalnością biura obsługującego radę. I choć podczas zebrania nie zapadły żadne wiążące decyzje, to obecni sędziowie zaapelowali do I prezes SN prof. Małgorzaty Gersdorf o zwołanie pierwszego oficjalnego posiedzenia KRS w nowym składzie. Prawo bowiem stanowi, że uprawnienie to przysługuje szefowi SN w sytuacji, gdy rada nie ma przewodniczącego. Profesor Gersdorf na razie nie złożyła deklaracji, czy i ewentualnie kiedy zamierza to zrobić, choć rzecznik SN Michał Laskowski powtarza, że I prezes SN zachowa się zgodnie z procedurą.
Z drugiej jednak strony nie można zapominać o podjętej ostatnio uchwale zgromadzenia ogólnego sędziów SN, w której jasno stwierdza się, że ustawa o KRS (Dz.U. z 2018 r. poz. 3) jest sprzeczna z konstytucją i dalsze prace prowadzone w obecnym składzie, a więc takim, w którym znaleźli się sędziowie wybrani w niekonstytucyjnym trybie, „grożą niebezpiecznymi konsekwencjami dla stabilności całego systemu prawnego naszego Państwa”.
Z kolei podpisani pod apelem członkowie KRS podkreślili m.in., że niezwołanie posiedzenia w najbliższym czasie odbije się negatywnie na sytuacji chociażby tych sędziów, którzy ze względów zdrowotnych potrzebują przejść w stan spoczynku. Zgodę na to musi wyrazić właśnie rada.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama