Rzecznik praw obywatelskich w liście do Zbigniewa Ziobry, Prokuratora Generalnego-Ministra Sprawiedliwości zwrócił uwagę na reportaż „Polscy neonaziści” wyemitowany na antenie TVN24. Przypomnijmy, że w materiale tym osoby związane ze środowiskami narodowymi między innymi propagowało treści i symbole wprost odwołujące się do faszystowskiej ideologii III Rzeszy. RPO przypomniał także o interwencji, którą podjął w związku z "Marszem Niepodległości", który przeszedł ulicami Warszawy 11 listopada 2017 r. Jak pisze rzecznik, niektórzy uczestniczy marszu prezentowali hasła i symbole nawiązujące do ruchu białej supremacji lub nazistowskiej polityki rasowej.
- Zwróciłem m.in. uwagę na symbole „krzyża celtyckiego” utożsamianego z międzynarodowym symbolem rasizmu, „czarnego słońca”, znaku wykorzystywanego przez członków formacji Waffen SS, czy skrótu „NS”, pochodzącego prawdopodobnie od określenia „narodowy socjalizm” – ideologii hitlerowskiej III Rzeszy. Powyższym symbolom towarzyszyły również transparenty gloryfikujące ideologię „czystości rasowej” lub wyższości przedstawicieli białej rasy, prezentujące takie hasła, jak „Czysta krew, trzeźwy umysł”, „Biała Europa braterskich narodów”, czy „Europa będzie biała albo bezludna” – czytamy w liście do Zbigniewa Ziobry.
Jak wskazuje rzecznik, tę retorykę uskutecznia także publikacja artykułu umieszczonego na stronie internetowej mazowieckiej brygady Obozu Narodowo-Radykalnego artykułem pt. „Adam Busse: Separatyzm rasowy – odpowiedź na multikulti w XXI wieku”. W tej sprawie Adam Bodnar zwrócił się do Prokuratury Okręgowej w Warszawie z prośbą o wszczęcie z urzędu postępowania przygotowawczego w związku z podejrzeniem propagowania w tym artykule treści rasistowskich. Artykuł zawierał bowiem sformułowania wzywające do „przywrócenia prymatu białej rasie”, stworzenia społeczeństwa opartego na „zasadzie wyższości białej rasy”, czy zakazie „mieszania się ras” oraz zakładającego konieczność wysiedlenia osób o określonej przynależności etnicznej do kraju ich pochodzenia w imię przywrócenia „równowagi światowego porządku”.
Adam Bodnar uważa, że wskazane wyżej przykłady wpisują się w „tendencję nasilania się i radykalizowania postaw rasistowskich i ksenofobicznych w Polsce, która choćby ze względu na społeczne negatywne oddziaływanie nie może być uznana za zjawisko marginalne”. Fakt ten argumentuje statystykami publikowanymi przez Prokuraturę Krajową, z których wynika stały wzrost liczby wszczętych postępowań o przestępstwa popełnione z pobudek rasistowskich, antysemickich lub ksenofobicznych w niemalże wszystkich regionach Polski oraz zwiększająca się z roku na rok liczbie interwencji podejmowanych przeze mnie w tego typu sprawach. W ostatnim czasie najbardziej rozpowszechnionymi w mediach objawami aktów motywowanych nienawiścią rasową był między innymi atak na 14-letnią dziewczynkę w Warszawie, czy sytuacja w Gnieźnie, gdzie grożono bronią marokańskim pracownikom jednego z barów.
Tendencję wskazaną przez RPO wydają się potwierdzać także badania przeprowadzone przez Fundację Batorego wraz z Centrum Badań nad Uprzedzeniami Uniwersytetu Warszawskiego. Jak wynika z raportu „Mowa nienawiści, mowa pogardy: Raport z badania przemocy werbalnej wobec grup mniejszościowych” – dorośli i młodzi mieszkańcy Polski coraz częściej spotykają się z mową nienawiści w mediach i sytuacjach codziennych, a przez częsty kontakt z nią są bardziej skłonni sami ją stosować.
Zdaniem rzecznika, w związku z narastającą w Polsce ksenofobią, konieczne jest podjęcie analizy obowiązujących przepisów prawa, m.in. art. 119, art. 256, art. 257 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz.U. z 2017 r., poz. 2204; dalej: k.k.), pod kątem ich skuteczności w zwalczaniu przestępczości motywowanej nienawiścią. RPO w liście do Zbigniewa Ziobry stawia pytanie, czy przepisy prawa karnego obejmują pełne spektrum czynów rzeczywiście szkodliwych społecznie, czy też konieczne jest rozszerzenie katalogu tego typu przestępstw. PRO sugeruje, by podczas ewentualnego trybu legislacyjnego oprzeć się na Ogólnych Rekomendacjach Komitetu Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Eliminacji Dyskryminacji Rasowej nr 35 z dnia 26 września 2013 r. Wynika z nich bowiem konieczność wprowadzenia takich przepisów aby „rasistowska motywacja uznana została za okoliczność obciążającą umożliwiającą wymierzenie bardziej dolegliwej kary, a także wzmożenie wysiłków na rzecz skutecznego egzekwowania zakazu działalności dla partii lub organizacji promujących dyskryminację rasową”.