Wyrok pięcioosobowego składu zapadł jednogłośnie; zdanie odrębne - ale nie co do sentencji, lecz składu orzekającego, zgłosił sędzia sprawozdawca Stanisław Rymar - ogłosiła przewodnicząca składu sędzia Małgorzata Pyziak-Szafnicka. Wyrok jest prawomocny, podlega niezwłocznemu ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw - zaznaczyła.
TK badał pytanie prawne sądu gospodarczego na niejawnej rozprawie. We wtorek publicznie ogłosił orzeczenie.
W ustnym uzasadnieniu sędzia sprawozdawca podkreślił, że "wykazanie braku dostatecznych środków należy do sfery postępowania dowodowego i to na podmiocie ciąży powinność nie tylko przeprowadzenia tego postępowania, ale także wybór środków dowodowych". Rodzaj tych środków powinien być za każdym razem dostosowany nie tylko do konkretnego podmiotu, ale także do aktualnej sytuacji prawnej i faktycznej - tłumaczył sędzia Rymar.
Przypomniał orzeczenie Sadu Najwyższego w sprawie z 2009 r., w którym sąd stwierdził, że przedstawienie przez stronę dowodu co do twierdzeń o faktach, z których wywodzi ona korzystne dla siebie skutki nie jest prawem czy obowiązkiem procesowym, lecz tzw. ciężarem procesowym wynikającym z litery prawa.
"Rolą sądu nie jest zastępowanie strony w wykonywaniu przez nią ciężaru dowodowego i wskazywanie, w jaki sposób strona ma udowodnić swoje twierdzenia" - tłumaczył istotę wyroku sędzia Rymar. "To interes strony, jakim jest wygranie procesu, nakazuje jej podjąć wszelkie możliwe czynności procesowe, w celu udowodnienia przedstawionych twierdzeń o faktach. Strony nie można zmusić do ich podjęcia" - dodał.
Uzasadniając własne zdanie odrębne Rymar zaznaczył, że mimo akceptacji sentencji wyroku i jego uzasadnienia jest zmuszony je zgłosić, bo wyznaczony do składu orzekającego Henryk Cioch, w miejsce sędziego wiceprzewodniczącego TK Stanisława Biernata, nie jest w jego opinii sędzią Trybunału Konstytucyjnego.
Powiedział, że Cioch został wybrany przez Sejm obecnej kadencji na miejsce już zajęte, a TK w wyroku z 3 grudnia uznał za konstytucyjny wybór trzech sędziów przez Sejm siódmej - poprzedniej kadencji. Rymar zaznaczył, że w jego ocenie wybór Ciocha był od początku wadliwy i dlatego nie ma on prawa rozpoznawania spraw i orzekania w TK.
Podkreślił, że w związku z takim stanowiskiem orzeczenie we wtorkowej sprawie jest jego zdaniem nieważne, bo zapadło przy udziale czterech sędziów i osoby nieuprawnionej.
Oprócz przewodniczącej, sprawozdawcy i Ciocha w składzie znajdowali się sędziowie Zbigniew Jędrzejewski i Leon Kieres.