Dochodząc kary za nieopłacony postój w płatnej strefie, organ musi udowodnić, kto, kiedy, gdzie i o której godzinie zaparkował – orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny.
Właścicielowi samochodu przysłano tytuły wykonawcze wystawione przez prezydenta Krakowa w związku z niezapłaceniem kar za parkowanie w płatnej strefie w latach 2007 – 2010 bez uiszczania opłat. W efekcie doszło do zajęcia przedmiotów należących do ukaranego. Zgodnie bowiem z ustawą o drogach publicznych (Dz.U. z 1985 r. nr 14, poz. 60 ze zm.), jeżeli kierowca nie zapłaci za parkowanie w płatnej strefie, może dostać karę do 50 zł.

Kierowca zapłaci...

Mieszkaniec Krakowa wniósł zarzuty wobec tytułów wykonawczych. Jego zdaniem, nie istnieje obowiązek uiszczania opłaty dodatkowej. Przekonywał także, że nigdy nie parkował we wskazanej strefie, a tytuły egzekucyjne nie określają, w jakim mieście, na jakiej ulicy i w jakich godzinach parkowanie miało miejsce. Wniósł zatem o odstąpienie od egzekucji.
Prezydent stwierdził jednak, że zapłacenie kary jest obowiązkowe z mocy prawa wskutek nieopłacenia parkowania. Gminie przysługuje zaś domniemanie, że korzystającym z pojazdu był właściciel. Dane osobowe właścicieli magistrat pozyskuje z Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców prowadzonej przez MSW. Ponadto do każdego wystawionego zawiadomienia wykonywana jest dokumentacja zdjęciowa.

...jeśli organ udowodni

Kierowca wniósł skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie, sąd zaś uchylił częściowo zaskarżone rozstrzygnięcie. Wskazał, że obowiązek zapłaty dodatkowej opłaty wynika z przepisów i nie wymaga wydania decyzji administracyjnej. Opłaty te podlegają ściągnięciu w trybie egzekucji administracyjnej.
Organ egzekucyjny nie bada zaś zasadności obowiązku objętego tytułem wykonawczym. Jedyna możliwość obrony powstaje dopiero na etapie postępowania egzekucyjnego, poprzez zgłoszenie zarzutu. Organ egzekucyjny jest zobowiązany wtedy przeprowadzić postępowanie wyjaśniające i wykazać fakt zaparkowania auta w strefie w określonym czasie bez wymaganej opłaty.
W tym tkwi sedno sprawy: zdaniem WSA okoliczności te nie zostały dowiedzione. Nie można bowiem uznać za wystarczający dowód kopii zawiadomień o obowiązku uiszczenia opłaty dodatkowej.
Pisma te nie zawierały nawet czytelnego podpisu osoby, która je wystawiła, a dokumentacja nie obejmowała żadnych raportów pozwalających na ustalenie, z czego organy wywodzą obowiązek zapłaty kary.
Skoro nie udokumentowano postoju bez opłaty, brak też podstaw do domniemania co do tożsamości osoby parkującej.

ORZECZNICTWO
Wyrok WSA w Krakowie z 22 sierpnia 2012 r., sygn. akt III SA/Kr 686/11.