Rozszerzenie granic obrony koniecznej m.in. w sytuacjach odpierania zamachu związanego z wdarciem się napastnika do domu osoby broniącej się - zapowiedział w czwartek minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

"Przewaga, która powinna towarzyszyć osobie broniącej się wymaga zmiany ustawowej" - powiedział Ziobro na konferencji prasowej.

Jak poinformował, proponowany przepis dotyczący obrony koniecznej miałby brzmieć: "Nie podlega karze, kto przekracza granice obrony koniecznej odpierając zamach polegający na wdarciu się do mieszkania, lokalu, domu albo ogrodzonego terenu przylegającego do mieszkania, lokalu, domu lub odpierając zamach poprzedzony wdarciem się do tych miejsc, chyba że przekroczenie granic obrony koniecznej było rażące".

"Ta propozycja de facto prowadzi do rozszerzenia rozumienia obrony koniecznej poprzez zagwarantowanie osobie broniącej się - w tych sytuacjach opisanych w przepisie bezkarności - nawet wtedy, gdy doszło po ich stronie do przekroczenia granic obrony koniecznej" - dodał minister sprawiedliwości.

Dziś Kodeks karny stanowi, że "nie popełnia przestępstwa, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni, bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem". W razie przekroczenia granic obrony koniecznej, w szczególności gdy sprawca zastosował sposób obrony niewspółmierny do niebezpieczeństwa zamachu, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia - głosi K.k. Zgodnie z nim, nie podlega karze, kto przekracza granice obrony koniecznej pod wpływem strachu lub wzburzenia usprawiedliwionych okolicznościami zamachu.