Skrócenie okresu oczekiwania na wpisanie dłużnika do rejestru prowadzonego przez biuro informacji gospodarczej z 60 do 30 dni to jedna z kluczowych zmian zaproponowanych przez wicepremiera Mateusza Morawieckiego w ramach tzw. pakietu wierzycielskiego. Rząd nie ma zastrzeżeń. Pozytywnie do propozycji odnosi się także branża windykacyjna.
– To bardzo dobra zmiana. Dzięki niej przedsiębiorcy z pewnością będą mieli możliwość szybszego odzyskania należności – wskazuje Jakub Kostecki, prezes zarządu Kaczmarski Inkasso.
Propozycje chwali również prezes Krajowego Rejestru Długów Adam Łącki. Jego zdaniem kierunek zmian z pewnością odpowiada na potrzeby zgłaszane przez przedsiębiorców od wielu lat. Jedno z rozwiązań pozwoli bowiem BIG-om nie tylko na gromadzenie danych i ich udostępnianie, lecz także na interpretowanie. Na podstawie zebranych informacji biura będą mogły tworzyć oceny wiarygodności przedsiębiorców.
– Pomysł, aby BIG-i miały prawo do tworzenia takich ocen, jest bardzo dobry. Mamy do tego odpowiednie zasoby: specjalistów i sprzęt. Dzięki temu sprawdzający nie dość, że otrzyma pełne dane o sprawdzanym podmiocie, to jeszcze będzie miał rzetelną ocenę jego kondycji finansowej oraz rekomendację co do współpracy – zachwala prezes Łącki.
Ale są też kwestie, których, zdaniem branży, zabrakło w projekcie ustawy (wczoraj miał się nim zająć rząd, posiedzenie zostało jednak odwołane w związku z katastrofą w kopalni).
Chodzi przede wszystkim o integrację danych z informacjami gromadzonymi przez banki. Ich zbieraniem i dystrybucją zajmuje się Biuro Informacji Kredytowej. Może ono współpracować z BIG-ami, ale wcale nie musi. A w ocenie prowadzących biura informacji gospodarczej właśnie dane dotyczące spłacania rat kredytowych są jednymi z najistotniejszych przy ocenie wiarygodności płatniczej. W większości przypadków bowiem to właśnie zaleganie z płatnościami na rzecz banku oraz urzędu skarbowego jest pierwszym symptomem tego, że dana osoba popadła w tarapaty finansowe.
Wśród innych propozycji umieszczonych w pakiecie wierzycielskim znajdują się m.in. utworzenie rejestru należności publicznoprawnych, w którym znajdą się informacje dotyczące niektórych zaległości podlegających egzekucji administracyjnej i wobec jednostek samorządu terytorialnego, a także podniesienie górnego progu wartości przedmiotu sporu dla spraw rozpoznawanych w postępowaniu uproszczonym z 10 tys. do 20 tys. zł.
Ustawa w najbliższych dniach powinna zostać skierowana do Sejmu. Ministerstwo Rozwoju chce, by większość nowych przepisów zaczęła obowiązywać od 1 czerwca 2017 r.
Etap legislacyjny
Czeka na rozpatrzenie przez rząd