Mimo że poruszają się szybciej, cykliści nie mają uprzywilejowanej pozycji na szlaku przeznaczonym dla spacerowiczów. Co innego na ścieżki rowerowej.

Przepisy ustawy Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2012r., poz. 137 z zm.) precyzyjnie wskazują reguły, jakimi powinni kierować się rowerzyści podczas swoich wycieczek. Najważniejszymi zasadami są: ograniczone zaufanie względem innych użytkowników oraz zachowanie szczególnej uwagi. Niestety, i tak często dochodzi do kolizji. Nie zawsze odpowiedzialność za wypadek będzie spoczywała na kolarzu. Wszystko zależy od przeznaczenia trasy.

Jeśli z drogi mogą korzystać jedni i drudzy to pierwszeństwo bezwzględnie ma pieszy – informuje sierż. sztab. Antoni Rzeczkowski z KGP.

Jednak, gdy rowerzysta właściwie wykorzystuje ścieżkę rowerową, to na pieszym spoczywa obowiązek szczególnej ostrożności, gdy się na niej znajdzie – dodaje.

- Ruch pieszych po drodze dla rowerów, popularnie nazywanej ścieżką rowerową, jest dozwolony tylko w razie braku chodnika lub pobocza albo niemożności korzystania z nich. Pieszy, z wyjątkiem osoby niepełnosprawnej, poruszający się po tej drodze, ma obowiązek ustąpienia miejsca rowerowi. Należy jednak pamiętać, że w strefie zamieszkania pieszy korzysta z całej szerokości drogi i ma pierwszeństwo przed pojazdem – wylicza ekspert.

Tak naprawdę na chodniku, rowery powinny pojawiać się wyjątkowo. W ustępie 5 artykułu 33 wskazano, że takimi sytuacjami są:

  • opieka nad osobą w wieku do lat 10 kierującą rowerem
  • brak wydzielonej drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, o ile jest zachowana odpowiednia szerokość chodnika – co najmniej 2 m, wzdłuż drogi, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 50 km/h
  • warunki pogodowe, zagrażające bezpieczeństwu rowerzysty na jezdni.

Jak wyjaśnia przedstawiciel KGP powyższy katalog jest zamknięty. Nie można więc tłumaczyć jazdy po chodniku innymi okolicznościami. Wskazując warunki pogodowe w nawiasie wymieniono: śnieg, silny wiatr, ulewę, gołoledź, gęstą mgłę. Nie sprecyzowano jednak jednoznacznej definicji wymienionych powyższych zjawisk. A przecież warunki, które dla jednej osoby są "dobre", przez inną mogą zostać uznane za "niebezpieczne".

W zależności od tego, gdzie dojdzie do ewentualnego wypadku taryfikator przewiduje inne stawki mandatów.

- Jeżeli rowerzysta swoją jazdą po chodniku spowoduje zagrożenie bezpieczeństwa, wówczas grozi mu mandat w wysokości 300 zł., natomiast jeżeli pieszy będzie się poruszał po ścieżce rowerowej i swoim zachowaniem spowoduje zagrożenie bezpieczeństwa, grozi mu mandat w wysokości 250 zł. W przypadku jazdy wzdłuż po chodniku lub przejściu dla pieszych policjant nałoży na rowerzystę mandat w kwocie 100 zł, a na pieszego, który bezpodstawnie będzie wykorzystywał ścieżkę rowerową 50 zł – informuje.