Projekt nowelizacji kodeksu cywilnego, kodeksu postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw, którym wkrótce zajmie się rząd, przewiduje zasady weryfikacji tego, czy osoba wnosząca pismo procesowe – zwłaszcza drogą elektroniczną – rzeczywiście jest profesjonalistą. Czy figuruje w oficjalnym wykazie korporacji zawodowej adwokatów, radców prawnych lub notariuszy.
Przy automatycznym sprawdzaniu profesjonalnych prawników wszczynających e-postępowanie istotną rolę będą odgrywać bazy danych, które umożliwiają szybkie zasięganie potrzebnych informacji o konkretnej osobie. Na przykład Naczelna Rada Adwokacka w wykazie zamieści: imię i nazwisko, nazwę właściwej okręgowej rady, datę i numer wpisu danego prawnika na listę, a także ewentualnie datę jego skreślenia, informację o zawieszeniu w czynnościach zawodowych, a w przypadku aplikanta – również o prawie zastępowania adwokata. Takie same dane o radcach prawnych mają się znaleźć w bazie prowadzonej przez Krajową Radę Radców Prawnych.
– Zgodnie z art. 4d ust. 1 prawa o adwokaturze (Dz.U. z 1982 r. nr 16, poz. 124 ze zm.) osoba zawieszona w wykonywaniu czynności zawodowych nie może występować przed sądami i organami administracji publicznej. Reprezentowanie strony przez takiego pełnomocnika może prowadzić do zarzutu nieważności postępowania – tłumaczy adwokat Michał Szpakowski, członek komisji informatyzacji NRA.
– Teraz sądy i inne organy nie mają możliwości uzyskania takich informacji, bo nie są one udostępniane publicznie. Projektowane rozwiązanie należy więc ocenić pozytywnie, jako zwiększające pewność obrotu prawnego – ocenia mec. Szpakowski.
Konsekwentnie projekt nowelizacji przewiduje też zmianę ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz.U. z 2013 r. poz. 427 ze zm.), która upoważni sądy do korzystania z baz i weryfikowania w nich statusu prokuratora, asesora prokuratorskiego, adwokata, radcy prawnego, rzecznika patentowego, aplikanta adwokackiego, radcowskiego i rzecznikowskiego, prawnika zagranicznego lub radcy Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa dokonujących czynności procesowej.
Wprawdzie już dziś organy korporacji zawodowych prowadzą we własnym zakresie bazy takich danych, a niektóre nawet udostępniają w internecie, to jednak nie ma regulacji zapewniających ich wiarygodność i stałą aktualizację. Dlatego nie można z nich korzystać w postępowaniu sądowym, aby móc potwierdzić dane konkretnego pełnomocnika.
Etap legislacyjny
Projekt przed akceptacją Rady Ministrów