Jest ryzyko, że w tym roku zabraknie pieniędzy na postępowania prokuratorskie. Śledczy mają więc dokładnie oglądać każdą złotówkę, którą chcieliby wydać na opinie biegłych czy tłumaczenia.
Problemy z finansowaniem śledztw to główny temat rozmów podczas narad z udziałem kierownictwa prokuratury. „Wzrastające koszty postępowań prokuratorskich są niebezpieczeństwem dla tegorocznego budżetu - każdy kierownik jednostki organizacyjnej, począwszy od prokuratora rejonowego, musi dołożyć należytej staranności przy wydatkowaniu środków z tego tytułu (np. niezasadne decyzje związane z powołaniem biegłego, przyznanie maksymalnych stawek za opinie wydane przez biegłych psychiatrów i psychologów, brak negocjacji przy dużych tłumaczeniach)” - czytamy w notatce służbowej sporządzonej przez dyrektora finansowo-administracyjnego w jednej z prokuratur apelacyjnych. Sporządził ją po naradzie w Prokuraturze Generalnej, w której uczestniczył pierwszy zastępca prokuratora generalnego oraz dyrektor departamentu budżetu i majątku PG.
- W ostatnim okresie z inspiracji Prokuratury Generalnej w całym kraju odbywa się cykl narad na temat gospodarowania pieniędzmi. Na jednej z nich dowiedzieliśmy się między innymi, że środki na prowadzenie śledztw skończą się w tym roku już we wrześniu - potwierdza Jacek Skała, przewodniczący Związku Zawodowego Prokuratorów i Pracowników Prokuratury RP.
Cały artykuł czytaj na gazetaprawna.pl.