Przybywa przestępstw, których celem jest wprowadzenie do obrotu środków finansowych z nielegalnych źródeł. Zwalczać takie zachowania muszą nie tylko banki, lecz także właściciele kantorów, jubilerzy i notariusze
Tylko w ostatnim roku generalny inspektor informacji finansowej zarejestrował prawie dwa tysiące zawiadomień opisowych o działalności i podejrzanych transakcjach finansowych. Najczęściej zawierały one dane na temat kilkunastu transakcji, które w ocenie podmiotów zgłaszających mogły być związane z praniem brudnych pieniędzy lub finasowaniem terroryzmu. W dalszym ciągu największą ilość podejrzanych transakcji przekazują banki. Zauważalna jest jednak co- raz większa ilość zawiadomień od notariuszy, radców prawnych i adwokatów. Podobne informacje przekazują też doradcy podatkowi, biegli rewidenci i księgowi.

Mechanizmy działania

Z roku na rok ilość podejrzanych operacji wzrasta (patrz wykres). Powodowane jest to kilkoma czynnikami. Z jednej strony przyczyniają się do tego przepisy, które zobowiązują instytucje finansowe do coraz bardziej dokładnego weryfikowania przeprowadzanych za ich pośrednictwem transakcji. Wzrost statystyk powodują również sami przestępcy, którzy w coraz bardziej wyrafinowany sposób próbują obejść przepisy i wprowadzić do obrotu środki pochodzące z ich nielegalnej działalności. Z ostatniego sprawozdania generalnego inspektora informacji finansowej wynika też, że proces prania pieniędzy przyjmuje coraz częściej postać skomplikowanej sieci transakcji finansowych realizowanych przy wykorzystaniu dostępnych narzędzi prawnych.
Podmioty realizujące takie transakcje są niejednokrotnie tzw. słupami i przedsiębiorstwami symulującymi. W tym pierwszym wypadku chodzi o osoby fizyczne, często w trudnej sytuacji życiowej, które najczęściej w zamian za niewielkie korzyści finansowe zgadzają się podejmować działania pozwalające przestępcom na legalizację środków bądź umożliwiają użycie w tym celu swoich danych osobowych. Dzięki takim działaniom stają się oni formalnie właścicielami firm i spółek, których rachunki i majątek wykorzystywane są do procederu prania pieniędzy. Te zorganizowane prawnie podmioty nazywane są najczęściej przedsiębiorstwami stymulowanymi, a gdy zostały przejęte od osób trzecich, określane są jako przedsiębiorstwa nabyte stymulujące.
Coraz częściej do przestępnej działalności wykorzystywany jest również internet. W tym ostatnim przypadku chodzi w szczególności o przekazy pieniężne. Zaletą wirtualnego świata, a co za tym idzie znacznym ułatwieniem dla przestępców jest brak bezpośredniego kontaktu z pracownikiem placówki bankowej realizującym transakcję, anonimowość, niska wartość transakcji oraz możliwość odbioru przekazywanych środków w każdym zakątku ziemi.

Zadania dla instytucji

Aby w jak największym stopniu utrudnić pranie brudnych pieniędzy, przepisy ustawy z 16 listopada 2000 r. o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu (dalej: ustawa) zobowiązują do rejestracji podejrzanych transakcji coraz większą liczbę podmiotów. Obecnie to nie tylko zadanie dla banków czy firm ubezpieczeniowych. Obowiązująca od ubiegłego roku nowelizacja ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu nakłada obowiązki rejestrowania transakcji, których wartość przekracza 15 tys. euro. Przykładowo obowiązek został nałożony na kancelarie notarialne komisy, kantory czy jubilerów. Podobne zadania mają równie przedsiębiorcy prowadzących domy aukcyjne, antykwariaty czy działalność faktoringową.
Takie obowiązki spoczywają również na fundacjach i stowarzyszeniach. Wzmożoną czujność muszą wykazać także przedsiębiorcy przyjmujący płatności za towary w gotówce o wartości równej lub przekraczającej równowartość 15 tys. euro, również gdy należność za określony towar jest dokonywana w drodze więcej niż jednej operacji. Podmioty te muszą opracowywać również pisemnie wewnętrzne procedury dotyczące sposobu rejestrowania transakcji (art. 2 pkt 1 ustawy).

Zawartość instrukcji

Przygotowana procedura powinna określać przede wszystkim sposób rejestracji transakcji, analizy i oceny ryzyka, przekazywania informacji o transakcjach generalnemu inspektorowi. Muszą się w niej znaleźć również procedury związane ze wstrzymaniem transakcji, blokadą rachunku i zamrożeniem wartości majątkowych. Same przepisy nie określają jednak szczegółowości wymaganych dokumentów. Niemniej jednak powinny być one na tyle precyzyjne, aby zapobiegać transferom wartości majątkowych pochodzących z działalności o charakterze przestępczym. To jednak nie koniec. Instytucje zobowiązane do przestrzegania przepisów ustawy mają zapewnić udział swoich pracowników wykonujących obowiązki związane z przeciwdziałaniem praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu w programach szkoleniowych dotyczących tych obowiązków. Muszą one też wyznaczyć osoby odpowiedzialne za wykonanie obowiązków określonych w ustawie. W przypadku instytucji zobowiązanych będących kapitałowymi spółkami handlowymi, bankami spółdzielczymi lub państwowymi, osobą odpowiedzialną za wykonanie obowiązków określonych w ustawie jest członek zarządu wyznaczony przez zarząd. W odniesieniu do oddziałów banków zagranicznych lub instytucji kredytowych taką osobą jest dyrektor oddziału. W przypadku jednoosobowej działalności gospodarczej osobą odpowiedzialną będzie zaś jej właściciel (art. 10 a ustawy).

Odpowiedzialność firm

Brak pisemnej wewnętrznej procedury w zakresie przeciwdziałania praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu może się skończyć dla przedsiębiorcy nawet karą pozbawienia wolności do lat trzech. Taka sama odpowiedzialność karna grozi poza tym za niedopełnienie obowiązku:
• rejestracji transakcji,
• przekazania generalnemu inspektorowi informacji finansowej dokumentów z związanych transakcją,
• przechowywania przez wymagany okres rejestru transakcji lub związanych z nimidokumentów.
Trzy lata pozbawienia wolności grozi również osobie, która wbrew przepisom ustawy ujawnia osobom nieuprawnionym, posiadaczom rachunku lub osobom, których transakcja dotyczy, informacje zgromadzone zgodnie z upoważnieniem ustawy lub wykorzystuje te informacje w sposób niezgodny z jej przepisami (art. 35 ustawy).
To jednak nie koniec surowych sankcji. Lekceważenie obowiązków ustawowych może się skończyć także karami finansowymi. Grożą one nie tylko za nierejstrowanie transakcji, czy niezgłaszenie jej generalnemu inspektorowi informacji finansowej. Karane jest również m.in. niestosowanie środków bezpieczeństwa finansowego czy niezapewnienie udziału pracowników w programie szkoleniowym. Samą karę pieniężną nakłada generalny inspektor w drodze decyzji. Co do zasady nie może ona przekroczyć 750 tys. zł. Wyjątkowo w razie niedoszkalania pracowników kara nie może być wyższa niż 100 tys. zł (art. 34 a ustawy).
Ustalając wysokość kary pieniężnej, generalny inspektor informacji finansowej uwzględnia rodzaj i zakres naruszenia, dotychczasową działalność instytucji obowiązanej oraz jej możliwości finansowe. Wymierzona sankcja stanowi dochód państwa. Od decyzji generalnego inspektora informacji finansowej zainteresowanemu przysługuje odwołanie do ministra finansów w terminie 14 dni od jej doręczenia. Kary te podlegają egzekucji w trybie przepisów o postępowaniu egzekucyjnym w administracji w zakresie egzekucji obowiązków o charakterze pieniężnym.

Kary dla przestępców

Surowej odpowiedzialności karnej mogą się również spodziewać osoby wprowadzające brudne pieniądze do obrotu. Zgodnie z kodeksem karnym od 6 miesięcy do lat 8 w więzieniu może spędzić osoba, która przyjmuje, przekazuje lub wywozi za granicę pochodzące z korzyści związanych z popełnieniem czynu zabronionego:
• środki płatnicze,
• instrumenty finansowe,
• papiery wartościowe,
• wartości dewizowe,
• prawa majątkowe,
• inne mienie ruchome,
• nieruchomości (art. 299 par. 1 kodeksu karnego).
W doktrynie prawa karnego podkreśla się, że omawiane przestępstwo dokonane jest już z chwilą podjęcia przez sprawcę działań sprawczych wymienionych w przepisie (tzw. przestępstwo bezskutkowe). Te zostały zredagowane w kodeksie karnym bardzo szeroko. Zgodnie z nim są nimi wszelkie zachowania, które mogą udaremnić lub znacznie utrudnić dokonanie czynności wymienionych w przepisie w stosunku do środków płatniczych bądź pozostałych dóbr pochodzących z korzyści związanych z popełnieniem przestępstwa.
Podobna odpowiedzialność może również spotkać osoby pomagające przenosić własność lub posiadanie wskazanych przedmiotów albo podejmującą inne czynności, które mogą udaremnić lub znacznie utrudnić stwierdzenie ich przestępczego pochodzenia, miejsca umieszczenia, ich wykrycia, zajęcia albo orzeczenia przepadku (art. 299 par. 2 k.k.). Analogiczna kara – 8 lat więzienia – może spotkać także pracownika lub osobę działającą w imieniu lub na rzecz banku, instytucji finansowej lub kredytowej lub innego podmiotu. Wystarczy, że na podstawie przepisów prawa ciąży na niej obowiązek rejestracji transakcji i osób dokonujących transakcji. Zostanie ona pociągnięta do odpowiedzialności, jeśli przyjmie wbrew przepisom, środki płatnicze, instrumenty finansowe, papiery wartościowe, wartości dewizowe, bądź dokona ich transferu lub konwersji. Podobnie będzie w przypadku przyjęcia tych środków w okolicznościach wzbudzających uzasadnione podejrzenie, że stanowią one przedmiot czynu zabronionego. Identycznie ukarany zostanie również sprawca świadczący inne usługi mające ukryć przestępne pochodzenie tych środków lub usługi w zabezpieczeniu przed zajęciem.

Przepadek korzyści

Kodeks karny przewiduje także surowszą odpowiedzialność w stosunku do sprawców przestępstwa prania brudnych pieniędzy, którzy czyn zabroniony popełnili w porozumieniu z innymi osobami (co najmniej dwoma) bądź osiągnęły z niego znaczną korzyść majątkową. W takim przypadku sprawca może trafić do więzienia na okres od roku do nawet 10 lat (art. 299 par. 5–6 k.k.). Dodatkowo w przypadku skazania sąd orzeka przepadek przedmiotów pochodzących bezpośrednio albo pośrednio z przestępstwa. Przepadek dotyczy również korzyści z tego przestępstwa lub ich równowartość, chociażby nie stanowiły one własności sprawcy (art. 299 par. 7 k.k.). Należy jednak pamiętać, że sąd nie może orzec przepadku, jeżeli przedmiot, korzyść lub jej równowartość podlega zwrotowi pokrzywdzonemu lub innemu podmiotowi. Przestępstwa te są ścigane z urzędu.

Złagodzenie kary

Ustawodawca, konstruując reguły odpowiedzialności karnej za przestępstwo wprowadzania do obrotu brudnych pieniędzy, przewidział również sytuacje korzystne dla sprawców takich przestępstw. Po pierwsze prokurator lub sąd umorzy postępowanie karne w stosunku do osoby, która dobrowolnie ujawniła wobec organu powołanego do ścigania przestępstw, np. prokuratury, informacje dotyczące osób uczestniczących w popełnieniu przestępstwa oraz okoliczności jego popełnienia.
Dla skuteczności takiego zachowania informacje te jednak muszą zapobiec popełnieniu innego przestępstwa. Dodatkowo, w przypadku gdy sprawca czynił starania zmierzające do ujawnienia tych informacji i okoliczności, sąd jest zobowiązany do zastosowania nadzwyczajnego złagodzenia kary (art. 299 par. 8 k.k.).
Ważne
Instytucje finansowe przeprowadzające transakcję, której równowartość przekracza 15 tys. euro, mają obowiązek ją zarejestrować również w przypadku gdy jest ona wykonywana za pomocą więcej niż jednej operacji, których okoliczności wskazują, że są one ze sobą powiązane i zostały podzielone na operacje o mniejszej wartości z zamiarem uniknięcia obowiązku rejestracji
Podstawa prawna
Ustawa z 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz.U. nr 88, poz. 553 z późn. zm.).
Ustawa z 16 listopada 2000 r. o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu (Dz.U. z 2010 r. nr 46, poz. 276 z późn. zm.).