Praca w upały. Powrót pracowników do biur po lockdownie zbiegł się z falą wysokich upałów. Eksperci przypominają, jakie zasady obowiązują w takich warunkach pracodawcę i jakie uprawnienia mają pracownicy. Szczególna ochrona dotyczy młodocianych oraz kobiet w ciąży. Wysoka temperatura nie jest natomiast powodem, dla którego można odmówić wykonywania pracy.
Praca w upały – Kodeks pracy
Według najważniejszej zasady BHP każdy pracownik ma prawo do bezpiecznych i higienicznych warunków pracy. – To ogólne sformułowanie doprecyzowują przepisy Kodeksu pracy. Wynika z niego jasno, że pracodawca ma obowiązek zapewnić pracownikom dostęp do zimnych płynów w takiej ilości, która zaspokoi ich potrzeby – wskazuje Mateusz Boguszewski, główny księgowy w firmie inFakt.
Dotyczy to zwłaszcza pracy w warunkach wyjątkowo uciążliwych, m.in. w temp. powyżej 25°C na otwartej przestrzeni oraz powyżej 28°C w biurach i zakładach. W zimie pracodawca zobowiązany jest do zapewnienia ciepłych napojów, jeżeli temperatura w miejscu pracy spada poniżej 10°C.
W kwestiach dotyczących pracy w upale Kodeks pracy doprecyzowuje Rozporządzenie Rady Ministrów o tzw. profilaktycznych posiłkach i napojach. Określa ono komu i w jakich warunkach powinny być wydawane, ich rodzaj i wymagania, które powinny spełniać.
Bezpłatne posiłki profilaktyczne w formie jednego ciepłego posiłku przysługują pracownikom fizycznym, których wydatek energetyczny w trakcie zmiany przekracza progi zawarte w rozporządzeniu, pracującym pod ziemią oraz przy usuwaniu skutków klęsk żywiołowych. Posiłki powinny zawierać określoną wartość energetyczną oraz odżywczą.
Dodatkowo pracodawca zobowiązany jest do zapewnienia wody do celów higienicznosanitarnych w ilości nie mniejszej niż 30 litrów. Limit ten zwiększa się do 90 litrów dla prac brudzących, wykonywanych w wysokiej temperaturze oraz 120 litrów przy pracy z substancjami szkodliwymi.
Kto ma szczególne prawa w czasie upałów?
Szczególną ochroną objęci są pracownicy młodociani w wieku 15–18 lat. Nie mogą oni pracować, gdy temperatura w pomieszczeniu jest wyższa niż 30°C, a wilgotność powietrza przekracza 65%. Kobiety w ciąży i w czasie karmienia nie mogą natomiast wykonywać pracy w środowisku o dużych wahaniach tzw. parametrów mikroklimatu. – Dotyczy to zwłaszcza nagłych zmian temperatury przekraczających 15°C, kiedy nie można zapewnić przynajmniej 15-minutowej adaptacji w pomieszczeniu o temperaturze pośredniej – mówi Mateusz Boguszewski.
Praca w upały w biurze. Czy można odmówić świadczenia pracy w wysokiej temperaturze?
Przepisy BHP i Kodeksu pracy nie określają maksymalnej dopuszczalnej temperatury w biurze czy zakładzie pracy. Nakładają jedynie na pracodawcę obowiązek zapewnienia pracownikom temperatury adekwatnej do rodzaju wykonywanej pracy. Żaden przepis nie pozwala też jednoznacznie na zrezygnowanie z pracy ze względu na warunki atmosferyczne. Pod taką sytuację można ewentualnie podciągnąć art. 210 Kodeksu pracy. Według niego jeśli warunki pracy nie spełniają przepisów BHP i zagrażają bezpośrednio zdrowiu lub życiu pracownika, to ma on prawo przerwać pracę. Nie może mieć z tego powodu obniżonego wynagrodzenia, ale musi o tym poinformować bezpośredniego przełożonego.
Warunki pracy w upały. Zalecenia PIP
PIP w czasie upałów zaleca korzystanie z klimatyzacji i wentylatorów, jednak pracodawca nie ma obowiązku ich zapewnienia. Inspektorat zwraca też uwagę, że urządzenia trzeba czyścić, odgrzybiać i monitorować ich działanie. Nie powinny powodować przeciągów, a ich używanie nie może szkodzić zdrowiu pracowników. Dodatkowo różnica między temperaturą w pomieszczeniu a tą na zewnątrz nie powinna być zbyt duża.
W przypadku osób, które pracują więcej niż 8 godzin, zalecane jest skrócenie czasu pracy bez obniżenia wynagrodzenia. – Innym wyjściem jest wydłużenie przerwy w pracy, aby w najgorętszym momencie dnia pracownicy nie przebywali na słońcu. Istotne jest też zabezpieczenie okien, np. za pomocą rolet lub żaluzji, które odbiją światło padające na monitory i obniżą temperaturę w pomieszczeniu – mówi Mateusz Boguszewski.
Praca w upały. Co grozi pracodawcom za niestosowanie się do przepisów?
Jeżeli pracodawca nie dostarczy pracownikom wody, może grozić mu kara grzywny w wysokości od 1 tys. zł do 30 tys. zł. Grzywnę w wysokości 1–2 tys. zł może nałożyć inspektor pracy, wyższe kary leżą w gestii sądów. Najpierw trzeba jednak udowodnić naprawdę rażące naruszenie obowiązków przez pracodawcę.
- art. 15, art. 210, art. 283 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (j.t. Dz.U. z 2020 r. poz. 1320 ze zm.),
- § 3-4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 28 maja 1996 r. w sprawie profilaktycznych posiłków i napojów (Dz.U. z 1996 r. nr 60 poz. 279 ze zm.),
- § 13 pkt 2 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy (Dz.U. z 2003 r. nr 169 poz. 1650 ze zm.),
- załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 24 sierpnia 2004 r. w sprawie wykazu prac wzbronionych młodocianym i warunków ich zatrudniania przy niektórych z tych prac (Dz.U. z 2016 r. poz. 1509),
- załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 3 kwietnia 2017 r. w sprawie wykazu prac uciążliwych, niebezpiecznych lub szkodliwych dla zdrowia kobiet w ciąży i kobiet karmiących dziecko piersią (Dz.U. z 2017 r. poz. 796).