Przyjaciel pani Elżbiety zmarł podczas pobytu w areszcie śledczym. – Po śmierci konkubiny miał problemy z alkoholem i z prawem – pisze czytelniczka. – Zostałam wezwana, aby odebrać dokumenty dotyczące pochówku. Starałam się ustalić, kto powinien zorganizować pogrzeb, bo mój przyjaciel nie miał rodziny. Do odpowiedzialności nie poczuwa się jednak ani gmina, na terenie której zmarł, ani miejsca zamieszkania. W areszcie powiedziano mi, że jeśli nikt nie pochowa zmarłego, to ciało zostanie oddane na cele naukowe i nie będzie miał grobu. To okropne, bo wiem, że był przeciwnikiem takich praktyk – rozpacza pani Elżbieta
Prawo pochowania zwłok ludzkich ma nie tylko najbliższa rodzina osoby zmarłej. Z inicjatywą może wystąpić każdy, kto do tego dobrowolnie się zobowiąże. Przepisy nie zabraniają więc zorganizowania pogrzebu osobom obcym w świetle obowiązującego prawa. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby o zapewnienie godnego pochówku zadbał konkubent, przyjaciel, sąsiad. W pewnych przypadkach barierą nie do przejścia może się jednak okazać brak możliwości uzyskania zasiłku pogrzebowego. Otóż wsparcie takie przysługuje wyłącznie w razie śmierci:
- ubezpieczonego,
- pobierającego emeryturę lub rentę,
- spełniającego warunki do uzyskania i pobierania emerytury lub renty,
- członka rodziny ubezpieczonego bądź pobierającego emeryturę lub rentę,
- pobierającego zasiłek chorobowy, macierzyński lub świadczenie rehabilitacyjne.
W ostateczności obowiązek pochowania zwłok przechodzi na gminę miejsca zamieszkania. Nie dotyczy to osób pozbawionych wolności. Zmarli w areszcie śledczym lub w zakładzie karnym powinni zostać pochowani właśnie przez te jednostki penitencjarne. Ale uwaga! Jeżeli nikt nie zdecyduje się zorganizować pogrzebu, to zwłoki mogą zostać oddane publicznej uczelni do celów naukowych. Areszt śledczy powinien najpierw otrzymać zgodę prokuratora rejonowego na pochowanie oraz akt zgonu wystawiony przez urząd stanu cywilnego. Aby oddać ciało zmarłego uczelni, konieczna jest także zgoda starosty. W przypadku jego negatywnej decyzji pochowanie zleca się zakładowi pogrzebowemu. Aby zapobiec przekazaniu ciała, pani Elżbieta powinna więc interweniować właśnie u starosty.
Ważne
Przekazanie zwłok uczelni wcale nie oznacza, że pan Antoni nie będzie miał grobu. Organizowane są bowiem uroczyste pożegnania osób, których zwłoki posłużyły rozwojowi nauki o ludzkiej anatomii. Na grobie osoby zmarłej umieszcza się tabliczkę z imieniem i nazwiskiem oraz datą urodzenia i zgonu. Po złożeniu stosownego wniosku czytelniczka zostanie powiadomiona o miejscu i terminie pogrzebu
Podstawa prawna
Art. 10 ust. 1, 2, 3, 6 ustawy z 31 stycznia 1959 r. o cmentarzach i chowaniu zmarłych (Dz.U. z 2015 r. poz. 2126 ze zm.). Par. 5 ust. 1–4 rozporządzenia ministra sprawiedliwości z 7 lipca 2010 r. w sprawie sposobu postępowania ze zwłokami osób pozbawionych wolności zmarłych w zakładach karnych i aresztach śledczych (Dz.U. z 2010 r. nr 123, poz. 839).