Odmowa udzielenia zgody na korzystanie z telefonu przez tymczasowo aresztowanego ogranicza jego prawo do obrony - uważa RPO.

Do rzecznika wpływają wnioski osób tymczasowo aresztowanych, które nie otrzymują zgody na korzystanie z telefonu w celu porozumiewania się z obrońcą. Decyzje z reguły motywowane są tym, że zachodzi uzasadniona obawa, iż rozmowa zostanie wykorzystana do utrudniania postępowania karnego czy też popełnienia przestępstwa. Zwrócono też uwagę, że służba więzienna nie jest w stanie stwierdzić, czy tymczasowo aresztowany rozmawia z obrońcą, ponieważ telefony te nie są kontrolowane.

Zdaniem rzecznika odmowa udzielenia zgody na korzystanie z aparatu telefonicznego przez tymczasowo aresztowanego ogranicza jego prawo do obrony, które jest chronione przez przepisy prawa międzynarodowego i krajowego.

W swoim wystąpieniu zwraca uwagę, że wdrażając do porządku prawnego wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 25 listopada 2014 r., ustawodawca przyznał osobie tymczasowo aresztowanej prawo do korzystania z aparatu telefonicznego, za zgodą organu do którego dyspozycji pozostaje. Jednocześnie w k.k.w. wymienione zostały przesłanki, na podstawie których możliwa jest odmowa udzielenia zgody. Należy mieć jednak na uwadze, że zarówno adwokaci, jak i radcowie prawni wykonują zawody zaufania publicznego. Obrońca musi postępować zgodnie z zasadami etyki, a przede wszystkim zgodnie z prawem. Jeżeli zachodzą obawy, że mecenas wykorzystuje kontakt telefoniczny z tymczasowo aresztowanym niezgodnie z przepisami, to niewyrażenie zgody na rozmowę należy uznać za uzasadnione. Jednak w takim przypadku powinny zostać podjęte dodatkowe działania np. powiadomienia odpowiednio ORA lub OIRP.

Zgodnie ze wspomnianym wcześniej wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, pozbawienie tymczasowo aresztowanego możliwości telefonicznego porozumiewania się z obrońcą zagraża zachowaniu zasady równości broni w postępowaniu karnym, czyli sprawiedliwości proceduralnej. Nie daje równych szans w przygotowaniu się do postępowania.

W związku z tym rzecznik zwrócił się do ministra sprawiedliwości z prośbą o przedstawienie stanowiska w niniejszej sprawie.

PS/źródło: RPO