Przesądza on, kto pokieruje trybunałem po Andrzeju Rzeplińskim.
Zgodnie z projektem, Zgromadzenie Ogólne tworzą urzędujący sędziowie TK, którzy złożyli ślubowanie wobec prezydenta. Zapis taki oznacza konieczność dopuszczenia do udziału w ZO trzech sędziów wybranych przez Sejm w grudniu ub.r. (Mariusza Muszyńskiego, Lecha Morawskiego i Henryka Ciocha).
"Proponowane rozwiązanie ma wyraźnie wskazywać, czym jest Zgromadzenie Ogólne, by nie można było w tym zakresie dokonywać nieuprawnionych nadinterpretacji" - wskazano w uzasadnieniu.
Inny zapis głosi, że ZO przedstawia prezydentowi kandydatów na prezesa trybunału "w terminie miesiąca od dnia, w którym powstał wakat". Dziś ustawa o TK mówi, iż obrady w tej sprawie zwołuje się "między 30 a 15 dniem" przed upływem kadencji prezesa.
Co więcej od dnia powstanie wakatu na stanowisku prezesa TK do powołania jego następcy pracami trybunału pokieruje sędzia posiadający najdłuższy staż pracy: jako sędzia w TK, jako aplikant, asesor, sędzia w sądzie powszechnym, w administracji państwowej szczebla centralnego. Jeśli więc zaproponowana przez posłów PiS kolejna ustawa o TK zostanie uchwalona, to po zakończeniu kadencji prof. Andrzeja Rzeplińskiego Trybunałem Konstytucyjnym pokieruje Julia Przyłębska.
"Zgromadzenie Ogólne nie jest upoważnione do powoływania czy wybierania prezesa albo wiceprezesa TK. Konstytucyjnym organem dokonującym aktu powołania jest prezydent" - zaznaczono w uzasadnieniu.
Ponadto, zgodnie z projektem obradom ZO ws. wyboru kandydata na prezesa będzie przewodniczył "najmłodszy stażem sędzia trybunału" (obecnie jest nim wybrany w kwietniu br. przez Sejm sędzia Zbigniew Jędrzejewski).
Dziś w składzie TK jest dziewięciu sędziów wybranych przez Sejm poprzednich kadencji (Leon Kieres, Andrzej Wróbel, Małgorzata Pyziak-Szafnicka, Marek Zubik, Piotr Tuleja, Stanisław Rymar, Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz, Stanisław Biernat i Rzepliński) oraz trzech - wybranych przez obecny Sejm (Julia Przyłębska, Piotr Pszczółkowski i Zbigniew Jędrzejewski).
Trzech sędziów z grudnia ub.r. Andrzej Rzepliński nie dopuszcza do orzekania. Powołuje się na wyrok TK z ub.r., z którego ma wynikać, że ich miejsca są zajęte przez trzech sędziów wybranych w październiku ub.r. przez poprzedni Sejm na podstawie ustawy uznanej przez TK za zgodną z konstytucją. Są to Roman Hauser, Andrzej Jakubecki i Krzysztof Ślebzak - prezydent Andrzej Duda nie odebrał od nich ślubowania.
PS/źródło: PAP